Szczekanie psa

Dyskusje o psiej tresurze.

Moderatorzy: Robert A., Jarek

dariis
Posty: 2
Rejestracja: 23 sierpnia 2015, 20:00

24 sierpnia 2015, 13:52

poto są psy żeby szczekały
kiepsikus
Posty: 2
Rejestracja: 25 sierpnia 2015, 11:14

25 sierpnia 2015, 11:21

Mój pies szczeka, jak tylko w pole jego widzenia wejdziesmycz automatyczna[/url]. Wtedy już wiadomo, że wychodzimy, więc jest szaleństwo.
Kasia1900

17 września 2015, 10:25

Witam, czy ktoś z Was ma szczekającego bulteriera? Jak sobie z tym radzicie?
Skinnylegs
Posty: 1
Rejestracja: 23 września 2015, 15:08

23 września 2015, 15:11

A czy ktoś z Was korzystał z Adaptilu, feromonów? My mamy też problem ze szczekaniem, właśnie zamówiłam Adaptil, nie wiem czy to pomoże, ale próbujemy.
laurencja1989
Posty: 1
Rejestracja: 30 października 2015, 09:44

30 października 2015, 10:27

mamy tu doczynienia z ewidentnym lękiem separacyjnym. pies nie została w odpowiedni sposób w wieku szczenięcym przygotowany do pozostawania samemu, druga sprawa decydując się na maltańczyka trzeba wziąć pod uwagę że te konkretnie psy źle znoszą samotność, albo wyją, niszczą a czasem i jedno i drugie z niszczeniem nie ma problemu abu zaradzić. należy przeprowadzić trening klatkowy z tzw kennel klatką( ale tu nie będę się rozpisywać jak to zadziała- działa też w przypadku brudzenia psa po mieszkaniu) w przypadku wycia pod nieobecność włascicieli klatkarówniez moze pomóc po odpowiednio przeprowadzonym treningu pies poprostu bedzie traktował ją jako dswój azyl bezpieczny kąt, jednakże ja jako właścicielka rocznego niespełna mixa westa z maltańczykiem moge powiedzieć jedno że bez ćwiczeń nic się nie da zrobic i bedzie sie to nasilalo. spróbuj muzykoterapią zostaw włączone radio może pomoże a dwa poświęć 2 tyg i ćwicz z psem najpiew przyzwyczaj go aby nie denerwował się gdy widzi że sięgasz po klucze czy kurtke staraj się ubierać częściej np ubierz się w kurtkę i...... pochodz w niej po domu. pochodź z kluczami w ręce i podrzucaj je aby dwoniły aby pies nie kojarzył sobie klucze= zostaję sam w domu. pies to wspaniały obserwatowr a jednocześnie nie jest to zwierze stworzone do samotniczego trybu życia, dlatego też po wyjści gdy pies szczeka lub wyje czy tez skomli po prostu wzywa swoje stado czyli domowników.gdy juz nie bedzie robilo to ze zakladasz kurtke na psie wrazenia rozpocznij izolowanie psa od siebie na początku wychodz na chwile jak usłyszysz wycie odczekaj i wejdz do domu dopiero jak nastaneie cisza i od razu nagrodz psa niech wie ze robi dobrze że jest cicho i tak czas wydłużaj to powinno pomóc polecam i po drugie psy lubią mieć stały repertuar dnia a do dobrego szybko się przyzwyczajają wiec np jak miesiąc pobedziesz w domu nie licz na to że pies tak po prostu cie wypuści stały rytm dnia jest dla psa najlepszą rzeczą
gosiaczekkk86
Posty: 3
Rejestracja: 29 października 2015, 18:48

19 listopada 2015, 07:05

A mój Labradorek szczeka tylko na jednego sąsiada, bo go zwyczajnie nie lubi, i on i ja :)
frycz
Posty: 1
Rejestracja: 17 listopada 2015, 14:12

19 listopada 2015, 09:25

laurencja1989 pisze:mamy tu doczynienia z ewidentnym lękiem separacyjnym. pies nie została w odpowiedni sposób w wieku szczenięcym przygotowany do pozostawania samemu, druga sprawa decydując się na maltańczyka trzeba wziąć pod uwagę że te konkretnie psy źle znoszą samotność, albo wyją, niszczą a czasem i jedno i drugie z niszczeniem nie ma problemu abu zaradzić. należy przeprowadzić trening klatkowy z tzw kennel klatką( ale tu nie będę się rozpisywać jak to zadziała- działa też w przypadku brudzenia psa po mieszkaniu) w przypadku wycia pod nieobecność włascicieli klatkarówniez moze pomóc po odpowiednio przeprowadzonym treningu pies poprostu bedzie traktował ją jako dswój azyl bezpieczny kąt, jednakże ja jako właścicielka rocznego niespełna mixa westa z maltańczykiem moge powiedzieć jedno że bez ćwiczeń nic się nie da zrobic i bedzie sie to nasilalo.
Ja dodam parę słów od siebie a propos klatki kennelowej, bo w moim przypadku bardzo mi pomogła. Jeśli ktoś chciałby poczytać więcej, to polecam bardzo dobry artykuł psiej behawiorystki, jak również książki, które rekomenduje w tym poście. Tutaj link: http://www.morizon.pl/blog/pies-w-domu-czyli-know-hau/

Wracając do sprawy - miałam problem podobny do tego założycielki wątku. Mój pies szalał, jak wychodziłam z domu. Nie chodzi tutaj tylko o szczekanie, choć ono było bardzo uciążliwe dla sąsiadów, czemu wcale się nie dziwę. Całkowicie nie rozumiem podejścia niektórych osób komentujących pt. "pies jest od szczekania", "niech se zatka uszy, jak przeszkadza". Przez takie osoby cierpi reputacja miłośników i posiadaczy psów - odpowiedzialnych za swoje zwierzę.

W każdym razie - oprócz całodziennego ujadania, pies dodatkowo niszczył wszystko, co napotkał w mieszkaniu. Udałam się do psiego behawiorysty. Pod jego opieką wdrożyłam kennel klatkę (nie wolno tego robić na własną rękę!). Pies odnalazł w tej klatce swoje schronienie, choć to, uwaga, wymagało wielu godzin ćwiczeń i nie robienia absolutnie nic na siłę.

Ze swojej strony bardzo polecam kennel klatkę. Należy odrzucić nasze ludzkie myślenie kategoriami klatka=zamknięcie. Psia psychika to nie jest ludzka psychika. No i ja całkowicie zalecałabym kontakt ze specjalistą.

Dużo wytrwałości i dobrej woli, a nie poznacie własnego urwisa :)
fiona 144
Posty: 1
Rejestracja: 16 grudnia 2015, 20:53

16 grudnia 2015, 22:22

każdy pies ma swój charakterek mój też szczeka
Frodo-Ryszard

10 stycznia 2016, 09:44

Frodo - 1,5 roku, owczarek niemiecki, szczeka tylko w nocy, gdy coś się dzieje w obrębie działki.
W domu ma wszystkie drzwi otwarte do pomieszczeń, gdy opuszczamy dom, niczegonie niszczy.
Swoje zabawki na w jednym kącie mieszkania, gdy przestaje się bawić odnosi zabawkę do kąta i bierze następną. Nauka trwała 3 miesiące.
Jedyny problem z jedzeniem, a mianowicie je o różnych godzinach najbardziej odpowiadają mu godziny po 22.
Swoje potrzeby załatwia w jednym miejscu na działce, tam też załatwiali potrzeby poprzedni nasi pupile.
Lena0406
Posty: 1
Rejestracja: 18 stycznia 2016, 17:43

18 stycznia 2016, 17:47

Pies szczeka, taka jego natura ;)
Gość

19 stycznia 2016, 08:47

mój szczeka jak się lodówkę otwiera i są petardy na dworze chyba wtedy kłóci się z hukiem ?
skołodziejczyk
Posty: 1
Rejestracja: 20 stycznia 2016, 20:21

20 stycznia 2016, 20:25

Mój szczeniak zaczął bardzo szczekać na ludzi jak jesteśmy na spacerze, podobno przejął rolę lidera i broni mnie przed innymi ale boję się mijać ludzi bo strasznie się denerwują na nas :(
doradcatomasz
Posty: 2
Rejestracja: 22 stycznia 2016, 08:58

22 stycznia 2016, 09:47

Tak jak pisałem w ostatnim poście w innym wątku, z nadmiernym szczekaniem można sobie poradzić, ale należy pamiętać o codziennym treningu z pieskiem. Niektóre rasy są bardziej oporne na naukę, więc można wspomóc się np. specjalna obrożą antyszczekową - u mnie sprawdziła się zdecydowanie najlepiej, nie wyrządzając przy tym żadnej krzywdy pieskowi. Oczywiście warto to wcześniej skonsultować z kompetentna osobą, bo nie wszystkie zwierzaki potrzebują aż takiej "motywacji".
Na stronie sprawdzoengo producenta trwa aktualnie konkurs, w którym do wygrania są 3 sprzęty do korygowania niechcianych zachowań pupila, może warto się zainteresować? http://importmania.pl/Konkurs-cinfo-pol-74.html
Obrazek
martamarta83
Posty: 1
Rejestracja: 27 stycznia 2016, 15:35

27 stycznia 2016, 15:45

Mam owczarka niemieckiego . U mnie zdecydowanie pomogło zaklejenie okna balkonowego- dolnej ( białą folią kryjącą ), pies jak nas nie było często szczekał jak widział cos ciekawego. Poza tym jak wychodze zawsze zostawiam mu jakis smakołyk więc od jakiegos czasu jak wie , że wychodze z domu to biegnie na swoje posłanie i się cieszy. Wczesniej był problem że baradzo szczekał jak widział że wychodze z domu...
ajai11

28 stycznia 2016, 14:09

Nie słyszałam o psach które wcale nie szczekają. To chyba niemożliwe. Lepiej w dzień, jak w nocy. Nie mama pojęcia co można zrobić żeby nie szczekał:-(
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość