Czesc,
za tydzień odbieram małego maltańczyka. Są wakacje wiec chcialem sie nim w tym czasie opiekowac. Jednak okazalo sie ze rodzina zarezerwowala tygodniowy wyjazd na za dwa tygodnie od teraz (bedzie osoba, ktora moze sie psem opiekowac, jednak pracuje 6 godzin dziennie i wtedy pies musialby zostac w domu sam). Czyli wychodzi na to, ze przez pierwszy tydzien bede mogl sie nim opiekować, a potem nie bedzie mnie w domu. Chcialem oddac ja na ten czas pod opieke cioci, ale czytalem ze przez pierwsze 4 miesiace nie wolno oddawac psa pod opieke innych osob. Z drugiej jednak strony nie chce zeby pies cierpial sam w domu. Co powinienem w takiej sytuacji zrobic? Z gory dzieki za porade.
Pies sam w domu lub opieka - pomocy
Poczytaj jak powinna wyglądać opieka nad szczeniakiem , bo to bardzo ważny okres w późniejszym rozwoju psa. Dziwię sie ,ze rodzina wiedząc o twoim zamiarze zaplanowała wyjazd, przecież takie rzeczy powinny być uzgodnione i przemyślane.
Masz 3 mozliwości
1. poprosić o przedłużenie odbioru szczeniaka i pokrycie jego kosztów utrzymania
2.wziąć szczeniaka ze sobą i zaopiekować się
3.zrezygnować z wyjazdu
Masz 3 mozliwości
1. poprosić o przedłużenie odbioru szczeniaka i pokrycie jego kosztów utrzymania
2.wziąć szczeniaka ze sobą i zaopiekować się
3.zrezygnować z wyjazdu
Hej, chyba najrozsądniej będzie przesunąć termin odbioru maltańczyka (o ile jest taka możliwość). Bez sensu prezentować mu taką dawkę stresu już od samego początku. Ewentualnie, tak jak ktoś już pisał - możesz spróbować wziąć go ze sobą i opiekować się nim wtedy.flafyking pisze: ↑06 lipca 2019, 18:29Czesc,
za tydzień odbieram małego maltańczyka. Są wakacje wiec chcialem sie nim w tym czasie opiekowac. Jednak okazalo sie ze rodzina zarezerwowala tygodniowy wyjazd na za dwa tygodnie od teraz (bedzie osoba, ktora moze sie psem opiekowac, jednak pracuje 6 godzin dziennie i wtedy pies musialby zostac w domu sam). Czyli wychodzi na to, ze przez pierwszy tydzien bede mogl sie nim opiekować, a potem nie bedzie mnie w domu. Chcialem oddac ja na ten czas pod opieke cioci, ale czytalem ze przez pierwsze 4 miesiace nie wolno oddawac psa pod opieke innych osob. Z drugiej jednak strony nie chce zeby pies cierpial sam w domu. Co powinienem w takiej sytuacji zrobic? Z gory dzieki za porade.
dobra opcją w takim wypadku jest zatrudnienie petsittera. Maltanczyk to mały piesek więc pewnie sie dasz rade dogadac na niskie kwoty a piesek bedzie miał fachową opiekę. Nie wiem skad jestes ale ja no znalazłem panią Dorotę i od kilku lat wiem że spokojnie moge jeździć po europie a pies ma dobrą opiekę.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości