Strona 3 z 5

Re: Moja banda domowa i nie tylko

: 04 lipca 2012, 22:04
autor: Esme
Niektóre pomysły sa świetne :lol:

Re: Moja banda domowa i nie tylko

: 23 października 2012, 14:59
autor: Grażyna_B
Kobiety, mija rok od kiedy zarejestrowałam się na forum. To prawda, że ostatnio czasu brakuje na podtrzymywanie kontaktów i dość rzadko tu zaglądam, ale myślę sobie, że jakieś spotkanie frakcji krakowskiej, to można by zorganizować. Są chętne/chętni?

Re: Moja banda domowa i nie tylko

: 23 października 2012, 17:29
autor: Furia i Afera
Grażynko to chyba taki czas, bo ja również rzadko zaglądam...
Spotkanie? czemu nie :) może i z poza Krakowa ktoś ma ochotę dołączyć? Asia Rysiowa tez w Krakowie ma pretekst bywać :)

Re: Moja banda domowa i nie tylko

: 22 grudnia 2012, 18:59
autor: Grażyna_B
Kochani Wesołych Świat dla wszystkich życzę w imieniu całej mojej bandy domowej i dokarmianej. Cudownych chwil dla wszystkich, radości i ciepła.

Re: Moja banda domowa i nie tylko

: 23 grudnia 2012, 20:51
autor: asiryś
Grażynko,zyczę Tobie i Twoim podopiecznym duzo zdrowia i miłosci. Mam nadzieje,ze w te Święta twoje "dzieci" przemówią do Ciebie ludzkim głosem, aby podziękować Ci za Twoje WIELKIE SERCE :D

Re: Moja banda domowa i nie tylko

: 24 grudnia 2012, 06:59
autor: Furia i Afera
Grażynko wzajemnie!!!

Re: Moja banda domowa i nie tylko

: 09 czerwca 2014, 15:28
autor: Grażyna_B
Dzisiaj, odeszła Gryzia [*] - 11 lat. Po dwóch tygodniach diagnozowania otworzyli ją. Rozlany rak jelit ... Podjęłam bardzo trudną decyzję. Wiem, że tak należało zrobić, ale serce mi krwawi i wyję z żalu. Jeszcze dziś rano się miziała i mruczała do mnie. Boże, jak mi ciężko!

Re: Moja banda domowa i nie tylko

: 09 czerwca 2014, 16:20
autor: asiryś
Tak mi przykro,Grażynko :( . Dobrze,ze nie pozwoliłaś jej cierpieć...Decyzja bolesna, ale właściwa. Bardzo Ci współczuję :cry:
Gryziu, pobaw się, proszę, z moją Myszką! Jesteście równolatkami, dogadacie się!

Re: Moja banda domowa i nie tylko

: 09 czerwca 2014, 19:40
autor: Grażyna_B
Dziękuję Asiu. Będzie im teraz raźniej...

Re: Moja banda domowa i nie tylko

: 10 czerwca 2014, 00:05
autor: dobbinka
Grażynko, bardzo współczuję. To kolejna Twoja strata w tak krótkim czasie. Szkoda kociałki, bardzo. I szkoda Ciebie, że musiałaś podejmować taką decyzję.

Re: Moja banda domowa i nie tylko

: 10 czerwca 2014, 07:06
autor: Seiti
Już nie cierpi, decyzja szalenie trudna, ale przynosząca kici ulgę.
Masakryczny ten ostatni czas, ale śmierć jest częścią życia. Kiedyś rana się zabliźni i będzie rwać tylko czasem...

Re: Moja banda domowa i nie tylko

: 10 czerwca 2014, 09:23
autor: Furia i Afera
Grażynko przyjmij proszę nasze kondolencje :-(

Re: Moja banda domowa i nie tylko

: 21 sierpnia 2014, 11:23
autor: Grażyna_B
Dziewczyny, nie pisałam o tym wcześniej bo nie mogłam z siebie wykrztusić. Z dzikusowej bandy, kolejna z młodych koteczek, na wiosnę sterylizowanych, odeszła. Zginęła pod kołami samochodu tydzień temu. Jakiś s....... znowu szalał po naszej okolicy w nocy. Brak mi słów, kto tych ludzi wychowuje, kto ich uczy jeździć, jacy to są lub będą rodzice?
Żółć mnie zalewa ...
Niech dziewczynka hasa po bezpiecznych łąkach za tęczowym mostem.
Pisząc posta na reszcie udało mi się rozpłakać.
Wcześniej ze złości i bezsilności nie byłam w stanie.

Re: Moja banda domowa i nie tylko

: 21 sierpnia 2014, 14:21
autor: dobbinka
Ciężko się czyta takie posty. Współczuję bardzo. Dzikuski niestety są narażone na kontakty z głupimi ludźmi i niebezpiecznymi zachowaniami. Ciężko.

Re: Moja banda domowa i nie tylko

: 21 sierpnia 2014, 14:46
autor: Furia i Afera
:( :?
cóż więcej napisać...