Strona 2 z 2

Re: Kot używa mnie jako drapaczki...

: 13 grudnia 2016, 15:57
autor: Milka921
Lepiej na wstępie kupić drapak, bo potem jak się kotek rozchodzi, to będzie drapał po wszystkim, również będzie niszczył meble. Mam znajomą której kotka, zniszczyła już kanapę i krzesło.

Re: Kot używa mnie jako drapaczki...

: 17 stycznia 2017, 14:43
autor: Mikson87t
Słyszałem o sposobie z nacieraniem drapaka kroplami waleriany. Można też spróbować z zostawianiem pod drapakiem jedzenia dla kota.

Re: Kot używa mnie jako drapaczki...

: 04 lutego 2017, 21:43
autor: Majagmiku
Słyszałam, że pomaga wlanie wody do spryskiwacza. Tylko, ze jest to bardzo nie wygodne. trzeba miec wzsedzie w każdym pokoju spryskiwacze, bo jak nie to chodzisz przez cały dom szukając spryskiwacza, polecam mieć wszędzie zabawki. zawsze można odwrócić uwagę kota. Jak już mamy blisko tak zwany psikacz mówimy słowo boli, ała lub coś takiego. Oczywiście w momencie karnia. Kota w ten sposób się nie krzywdzi, no chyba, że są z cukru :) . Gdy już nauczy się słowa tabu będzie za każdym razem odskakiwał, gdy je usłyszy :shock: . W tym czasie możemy spokojnie pójść po psikacz, by utrwalić wiedzę

Re: Kot używa mnie jako drapaczki...

: 13 lutego 2017, 18:55
autor: ewa.kopia
Moja od małego była nauczona korzystania z drapaka kartonowego, wiem, że niektóre koty lubią drapać poziome drapaki, inne pionowe. Warto zamontować oba i popsikać kocimiętką :)

Re: Kot używa mnie jako drapaczki...

: 29 marca 2017, 16:36
autor: alexjason
U mnie było to samo

Re: Kot używa mnie jako drapaczki...

: 26 maja 2017, 16:07
autor: martasmith
U mnie było to samo...