Re: Cesar Millan - czyli to, czego nie widać w tv
: 14 lutego 2013, 14:37
Bo przypuszczam, że znaleźli się naśladowcy. Ktoś zobaczył, że można zrobić program, więc próbuje.
Zobacz ostatnio poruszane tematy na naszym forum - psy - koty - ptaki - gryzonie - znajdź odpowiedź na problem swojego pupila | Krakvet.pl
https://www.krakvet.pl/forum/
to może radzę przeczytać jeszcze raz swojego posta? bo mój jest bezpośrednią odpowiedzią.marta_xyz pisze:A Ty kompletnie nie na temat. Nie pisałam nic o uległości.
W programie powrócono do historii agresywnego psa po 2 miesiącach. Nie tylko nie został uśpiony, ale jego agresja zmniejszyła się na tyle, że rodzina mogła normalnie funkcjonować - przyjmować gości i chodzić z nim na spacery. Nie była to więc kwestia 10 minut, prądu i jednego odcinka. Właściciele pracowali z nim codziennie. Dodam, że pies nie pojechał do ośrodka Cesara do Los Angeles.
i jak ten ruch wygląda? zmuszanie psa do biegania na bieżniI jeszcze dwie uwagi: genialne jest to, że Cesar do znudzenia wałkuje, że psem należy się zająć, zapewnić mu ruch, spacery i zabawę. Dziwne, ale dużo ludzi (przynajmniej w USA) tego sobie nie uświadamia.
Ten napis mówi, że masz nie robić tego sam w domu nie posiadając odpowiedniej wiedzy, i że jeśli potrzebujesz pomocy, bo twoj pies stwarza problemy, to masz zgłosić się z tym do specjalisty, nie jest powiedziane do którego
pokazuje mu, że ma zachować się inaczej?Piszesz, że nie tolerujesz agresji. Jak to robisz? Proszę o konkretne przykłady. Co to znaczy "nie tolerować agresji"? W jaki sposób pokazujesz psu, że ma nie zagryzać kota, innych psów i ludzi?
millan uważa, że jego metoda jest jedyną słuszną, zachęca właścicieli to przejęcia przywództwa nad stadem (tu odniosę się do jego rzekomej wiedzy, bo już od dawna wiadomo, że psy z ludźmi w żadnym wypadku stad nie tworzą i nie wiedzą co to jest wymyślona przez ludzi dominacja). jak już zostało wspomniane napisał poradnik jak postępować psami zalecający metody przedstawione w programie.Chcesz naśladować wszystko, co pokazują w tv?
I jak tu się później dziwić młodzieży, że nie odróżnia gier od rzeczywistości, skoro dorośli ludzie nie potrafią poruszać się w świecie mediów.
Seiti, ponowię pytanie zadane wcześniej - jeśli oglądasz program, gdzie pokazane są zabiegi chirurgiczne - robisz to w domu? Jeśli ogladasz program o jedzeniu robali - nasladujesz? Jeśli ogladasz "Sztukę przetrwania" Gryllsa - też nasladujesz? Jeśli grasz w grę, która polega na zabijaniu przeciwników - wychodzisz na ulicę z bronią?
Czy według Ciebie wszystko, co oglądasz w tv, możesz przenieść do swojego domu?
jakiś konkretny przykład poproszę, tylko nie z telewizora.Tymczasem facet robi też dużo dobrego: wyciąga psy z lęków i fobii, wspiera różne akcje, uświadamia ludziom potrzeby psów, itd., itp. Chciałam dowiedzieć się od Was konkretnie, co Wam się nie podoba. Tymczasem większość tutaj nie rozumie nawet dlaczego ma nie naśladować samodzielnie jego technik.
Nikt nie każe Ci przyduszać twojego psa do ziemi. Nie musisz tego robić. Psy między sobą dyscyplinują się w ten sposób, może to ma jednak sens
bardzo chciałabym wiedzieć na czym opierasz swoje zdanie? zajmowałaś się kiedyś agresywnym psem? bo większość osób udzielających się na tym wątku tak i to z dobrym skutkiem.marta_xyz pisze:Nikt nie każe Ci przyduszać twojego psa do ziemi. Nie musisz tego robić. Psy między sobą dyscyplinują się w ten sposób, może to ma jednak sens? Mnie ten program skłania do przemyśleń, dlatego chcę się od was dowiedzieć jaką macie alternatywę zamiast przyduszania, w przypadku agresywnego, silnego psychicznie psa? Przyczepiłam się akurat do agresji, ponieważ metody, powiedzmy, siłowe, CM stosuje zazwyczaj w ich przypadku. A moim zdaniem smaczki, zabawki i klikiery na nic się tu nie przydają.