Pielęgnacja maine coon

Dyskusje o pielęgnacji kotów.

Moderatorzy: Robert A., Jarek

Olivia 2005

29 grudnia 2012, 20:12

Witam po dokoceniu. Mam małego maine coona :lol: ( asiryś i Hedwa wiedza kto pisze ). Pytanie wiąże się z jego pielęgnacją. Czy te koty trzeba kąpać, jak często czesać, czy trzeba obcinać pazury i co ew. jeszcze trzeba robić przy takim kociaku? Mam jeszcze brytka którego czeszę jeden raz w tygodniu i nie obcinam pazurów ponieważ ściera sobie na drapakach i nie używa ich jako broni. Syjam sam się praktycznie pielęgnuje, czeszę go szczotką i poleruje szmatką. Pazury mu obcinam bo ma duże szpony i nie do końca dobrze sobie ściera. Widzę że maniek ma podobne pazury do brytka i zasuwa po drapaku aż miło.
Awatar użytkownika
sunshain
Posty: 426
Rejestracja: 05 grudnia 2008, 14:53

29 grudnia 2012, 21:30

- obcina się pazury
- czesze wg potrzeby; uzależnione jest to od struktury i jakości futra
należy mieć odpowiedni zestaw szczotek i grzebieni tak aby wyczesać włos okrywowy i podszerstek (MCO ma 2 rodzaje okrywy włosowej) + specjalna szczotka lub grzebień do ogona
- pranie i pudrowanie uzależnione jest to od struktury i jakości futra (o ile kot nie jeździ na wystawy to nie ma sensu go często prac tylko wg. potrzeby)
Hedwa
Posty: 1260
Rejestracja: 20 września 2007, 11:22
Lokalizacja: Kraków

30 grudnia 2012, 10:34

Olivia 2005 gratuluję dokocenia! :) Ja swoim pazury obcinam jakoś raz w tygodniu bo nawet mimo korzystania z drapaka stają się długie i ostre ;). Mam do tego taką specjalną gilotynkę:). Z czesaniem zobaczysz jak będzie. Teraz póki kot jest mały raczej nie będzie takiej potrzeby ( choć warto do szczotki przyzwyczajać) a później będziesz widziała. U mnie tylko jeden kot wymaga cotygodniowego czesania bo kołtuni się strasznie - ma dużo podszerstka. Czeszę szczotka z naturalnym włosiem i nylonem. Wygląda ona mniej więcej tak:
Obrazek
Do usuwania kołtunów jeśli są trudne do rozplątania używam tzw. filcaka. Można też kupić specjalny spray aby łatwiej było usunąć taki kołtun. Fajnie też sprawdza się grzebień obrotowy tzn. z obrotowymi zębami ;). Co do kąpieli to też nie jest konieczna ale jak będziesz chciała wykąpać to możesz ;) Moje uwielbiają wodę i kąpiele :).

PS. Pochwaliłabyś się swoim cudem (może jakaś fotka :) ) i napisała o nim coś więcej :)
asiryś
Posty: 2309
Rejestracja: 06 stycznia 2011, 17:37

30 grudnia 2012, 19:47

Olivio 2005, natychmiast wkleić mi tu zdjęcia nowego domownika :evil: !
No pochwal się nim!
Olivia2005
Posty: 22
Rejestracja: 30 grudnia 2012, 20:22

30 grudnia 2012, 21:15

Dopiero się zarejestrowałam. I powiem szczerze że nie wiem jak mam wkleić zdjęcia. Komputer to ja raczej umiem włączyć i wyłączyć :D .
Olivia2005
Posty: 22
Rejestracja: 30 grudnia 2012, 20:22

30 grudnia 2012, 21:19

Z pielęgnacją powinnam dać radę. Wcześniej miałam owczarka szkockiego a później shih tzu. No przy tych psach było co robić. Niestety umarły ze starości. Kochane psiska.
Olivia2005
Posty: 22
Rejestracja: 30 grudnia 2012, 20:22

01 stycznia 2013, 21:16

Hedwa pisze:Olivia 2005 gratuluję dokocenia! :) Ja swoim pazury obcinam jakoś raz w tygodniu bo nawet mimo korzystania z drapaka stają się długie i ostre ;). Mam do tego taką specjalną gilotynkę:). Z czesaniem zobaczysz jak będzie. Teraz póki kot jest mały raczej nie będzie takiej potrzeby ( choć warto do szczotki przyzwyczajać) a później będziesz widziała. U mnie tylko jeden kot wymaga cotygodniowego czesania bo kołtuni się strasznie - ma dużo podszerstka. Czeszę szczotka z naturalnym włosiem i nylonem. Wygląda ona mniej więcej tak:
Obrazek
Do usuwania kołtunów jeśli są trudne do rozplątania używam tzw. filcaka. Można też kupić specjalny spray aby łatwiej było usunąć taki kołtun. Fajnie też sprawdza się grzebień obrotowy tzn. z obrotowymi zębami ;). Co do kąpieli to też nie jest konieczna ale jak będziesz chciała wykąpać to możesz ;) Moje uwielbiają wodę i kąpiele :).

PS. Pochwaliłabyś się swoim cudem (może jakaś fotka :) ) i napisała o nim coś więcej :)
Więc praktycznie wszystkie akcesoria mam, tylko poza szczotką ( dzięki za zdjęcie ) Brytka wyczesuje takim miekkim metalowym zgrzebłem. Czy tez mogę używać? A co z ogonem? Hodowczyni sugerowała żeby raczej nie wyczesywać. Ja co prawda na wystawy nie zamierzam jeździć ale kociaka chce mieć pięknego, wypielęgnowanego. A widzę ze masz śliczne kociaki, więc ja też nie chcę być gorsza :lol:
Hedwa
Posty: 1260
Rejestracja: 20 września 2007, 11:22
Lokalizacja: Kraków

04 stycznia 2013, 09:49

Olivia2005 kiedyś czesałam zgrzebłem i dawało radę :) ale odkąd mam tą szczotkę zgrzebło poszło w kąt :D Co do ogonów ja nie czeszę. Można delikatnie ogon przeczesać ale czymś o szerokim rozstawie zębów o ile dobrze pamiętam. W czesaniu ogona chodzi o to, żeby nie powyrywać tych długich włosów ościstych bo one długo odrastają ;)
Olivia2005
Posty: 22
Rejestracja: 30 grudnia 2012, 20:22

04 stycznia 2013, 12:50

Bardzo dziękuje za odpowiedź :D
sweetbree92

04 czerwca 2013, 18:19

Hej. Mam dwumiesięcznego kocurka rasy maine coon. Maluch cały czas je. Co może być tego powodem?
Awatar użytkownika
Esme
Posty: 882
Rejestracja: 14 marca 2008, 19:53
Lokalizacja: Świnoujście

05 czerwca 2013, 19:50

sweetbree92 pisze:Hej. Mam dwumiesięcznego kocurka rasy maine coon. Maluch cały czas je. Co może być tego powodem?
To, że rozwija się, rośnie, to będzie przecież duży kot. Prawdopodobnie dużo się bawi i biega, więc dużo spala i potrzebuje do tego wszystkiego dużo energii. Niech je ile chce, jesli nie ma żadnych sensacji kuwetkowych. Otyłość w tym wieku na pewno mu nie grozi. Ja też mam malucha mco i zastanawiam się, gdzie on to wszystko mieści :)
89ola
Posty: 745
Rejestracja: 28 stycznia 2013, 14:27

05 czerwca 2013, 20:02

duże znaczenie może mieć to czym karmisz kociaka-jakoś karmy jest ważna, zwłaszcza w młodym wieku :D
Awatar użytkownika
Frania120
Posty: 88
Rejestracja: 01 stycznia 2015, 13:59

02 stycznia 2015, 15:58

Olivia 2005 pisze:Witam po dokoceniu. Mam małego maine coona :lol: ( asiryś i Hedwa wiedza kto pisze ). Pytanie wiąże się z jego pielęgnacją. Czy te koty trzeba kąpać, jak często czesać, czy trzeba obcinać pazury i co ew. jeszcze trzeba robić przy takim kociaku? Mam jeszcze brytka którego czeszę jeden raz w tygodniu i nie obcinam pazurów ponieważ ściera sobie na drapakach i nie używa ich jako broni. Syjam sam się praktycznie pielęgnuje, czeszę go szczotką i poleruje szmatką. Pazury mu obcinam bo ma duże szpony i nie do końca dobrze sobie ściera. Widzę że maniek ma podobne pazury do brytka i zasuwa po drapaku aż miło.
przede wszystkim codziennie dokładnie czesać futerko kociaka. Main coony mają dość długą sierść i łatwo się robią kołtuny.
przydaje się też co kilku tygodniowa kąpiel. 8) :o
Beatrycze102
Posty: 6
Rejestracja: 13 października 2014, 21:16

10 lutego 2015, 12:43

Wspaniała sierść maine coona wymaga regularnych choć nieskomplikowanych zabiegów pielęgnacyjnych: przynajmniej raz w tygodniu należy ją rozczesać, używając specjalnego zgrzebła lub grzebienia. Przyzwyczajony kot nie będzie bronił się przed rozczesywaniem, traktując je jako element zabawy i przyjemność. Wyczesywanie należy rozpocząć od grzbietu, w dalszej kolejności kryzę oraz portki. Ostrożnie postępujemy z ogonem – wyczesane włosy będą tu odrastały wolniej niż w pozostałych partiach ciała. Od czasu do czasu należy wykonać pudrowanie sierści – pomoże to odświeżyć włosy i nada im połysku. Jeśli wykonywane raz na kilka miesięcy pudrowanie nie wystarcza, można kota wykąpać w specjalnym szamponie, dbając o to, by zmoczeniu nie uległy uszy. Co kilka tygodni dokonuje się sprawdzenia stanu uszu. Jeśli są brudne – czyści się je wacikiem, nasączonym środkiem do czyszczenia kocich uszu. Obfite futro maine coon rodzi konieczność regularnego podawania kotu pasty odkłaczającej, która zapobiegnie zatkaniu przewodu pokarmowego.
------------------
nananaja003
Posty: 6
Rejestracja: 29 października 2015, 10:23

09 grudnia 2015, 08:01

Widzę że maniek ma podobne pazury do brytka i zasuwa po drapaku aż miło.
gclub
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość