MILI i AMY

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy: Robert A., Jarek

MonikaMroz
Posty: 737
Rejestracja: 27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja: Kutno

19 grudnia 2012, 22:00

Hedwa pisze:Monika czyżbyś tak na święta dziewczynom dogodziła? :D Super drapak i widać, że został w pełni zaakceptowany :) Co tam w ogóle u Was?
Kasia u nas wszystko dobrze. Amy rośnie. Bawią się, śpią i myją razem. Choć dla Mili nadal najważniejsza jestem ja :roll: Amy już po 2-óch szczepionkach i wszystko jest dobrze. Jest pierwszym kotem bardzo nakolankowym. Sama przychodzi układa się i mruczy. Właśnie jak to piszę siedzi mi na nogach i "gra". Ja zaglądam na forum na Twój wątek bo jest aktywny i czytam o kociastych, oglądam zdjęcia Księcia Kurczaka i podziwiam. Fajnie że Twoje kotki się tak dogadują i że Kurczak szybko się zaaklimatyzował. Całuje w pysie wszystkie 4 koteczki :mrgreen:
I życzę zdrówka dla Twojego synka i dużo sił dla Ciebie :D
Hedwa
Posty: 1260
Rejestracja: 20 września 2007, 11:22
Lokalizacja: Kraków

20 grudnia 2012, 10:08

To bardzo się cieszę, że u Was wszystko dobrze :) Fajnie, że Amy to taka pieszczocha :) Jakbym czytała o moim Ralfiku on się też tak ładuje na kolana i mrrrruczy :D. Monika dziękuję za życzenia zdrówka przyda się bo choroby nam nie odpuszczają. Nie wiem czy mnie znów angina nie dopada. Oszaleć można! Moje dziecko po kilku dniach ciszy znów zaczyna smarkać i tak w koło Macieju... Ja Wam też życzę dużo zdrówka i szczęśliwych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia :)
zoltazaba
Posty: 1382
Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja: Mazury/teraz Łódź

17 stycznia 2013, 18:35

Co u Was nowego?
Pokaż jak Dziewczyny rosną i współpracują :D
MonikaMroz
Posty: 737
Rejestracja: 27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja: Kutno

19 stycznia 2013, 11:23

zoltazaba pisze:Co u Was nowego?
Pokaż jak Dziewczyny rosną i współpracują :D
Widziałaś na miau :)
Ale wstawię fotki żeby dziewczyny zobaczyły moje panny. Amy juz urosła :)
MonikaMroz
Posty: 737
Rejestracja: 27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja: Kutno

19 stycznia 2013, 11:23

Obrazek
MonikaMroz
Posty: 737
Rejestracja: 27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja: Kutno

19 stycznia 2013, 11:24

Obrazek
MonikaMroz
Posty: 737
Rejestracja: 27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja: Kutno

19 stycznia 2013, 11:24

Obrazek
MonikaMroz
Posty: 737
Rejestracja: 27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja: Kutno

19 stycznia 2013, 11:25

u nas wczoraj wariatkowo. Mili szalała za laserkiem. A Amy nie nadążała. Ona to taka mała gapa jeszcze ;)
Dzisiaj jak Mili była zajęta obserwowaniem ptaków na balkonie to pobawiłam się z Amy laserkiem. Ale goniła czerwona kropeczką. A jak wyłączyłam to latała po kołdrze i jej szukała. Nawoływała gruchaniem :)
Potem wariowała ze słomką. A Mili wiernie pod balkonem. Dzięki temu Mili schudła bo przez te ptaki mało je bo boi się iść do miski żeby ja coś nie ominęło. A poza tym karma którą ma je blee wiec nie je za dużo :)
Hedwa
Posty: 1260
Rejestracja: 20 września 2007, 11:22
Lokalizacja: Kraków

19 stycznia 2013, 11:29

Cudowności!!!!! Monika przynajmniej masz wesoło w domu :D A Miluni może trzeba miskę z karmą postawić przy balkonie :lol: Pamiętam, że zeszłej zimy też tak szalała za ptaszkami :D U mnie ostatnio gołębie siadają na parapecie zewnętrznym za oknem i też jest szał :D
MonikaMroz
Posty: 737
Rejestracja: 27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja: Kutno

19 stycznia 2013, 11:32

Hedwa pisze:Cudowności!!!!! Monika przynajmniej masz wesoło w domu :D A Miluni może trzeba miskę z karmą postawić przy balkonie :lol: Pamiętam, że zeszłej zimy też tak szalała za ptaszkami :D U mnie ostatnio gołębie siadają na parapecie zewnętrznym za oknem i też jest szał :D
Tak w tamtym roku też ciągle przy balkonie siedziała :)
Myślę ze karma przy balkonie nie dała by za wiele bo jej ta co ma nie smakuje. była jakiś czas na RC Indoor to miała brzydkie qupy a żarła tą karmę jak wariatka. 80 dag. karmy zjadła w 10 dni :roll: i przytyła. Więc teraz się cieszę że tyle nie je ;)
MonikaMroz
Posty: 737
Rejestracja: 27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja: Kutno

20 stycznia 2013, 21:10

Obrazek
MonikaMroz
Posty: 737
Rejestracja: 27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja: Kutno

20 stycznia 2013, 21:11

Ciocie tak obserwuję wróbelki :mrgreen:
One tak bezczelnie ciągle się po balkonie kręcą . . .


Obrazek

. . . zresztą same zobaczcie :roll:

Obrazek
MonikaMroz
Posty: 737
Rejestracja: 27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja: Kutno

20 stycznia 2013, 21:11

A tu już sobie śpię bo zmęczyły mnie te wróble . . .

Obrazek
MonikaMroz
Posty: 737
Rejestracja: 27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja: Kutno

20 stycznia 2013, 21:22

I zaczęła się walka. Każda chce się położyć na krzesełku a krzesełko za małe :( . Mili wygrała. Podgryzła Amy w nogę i marna zeskoczyła do parteru :). Bo ileż można gówniarze ustępować :?: Co nie :mrgreen:
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty: 1878
Rejestracja: 13 listopada 2010, 19:52

20 stycznia 2013, 23:34

Oo! Masz wróbelki! Ile bym dała za wróbelka w Krakowie. Tu nic, tylko gołębie, synogarlice i sroki.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość