Koci behawiorysta BYŁEŚ Z KOTEM WEJDŹ POTRZEBA POMOC

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy: Robert A., Jarek

Sikający kocur

21 marca 2013, 14:53

Mam problem .
Miesiąc temu wykastrowałam mojego kocura z nadzieją , że przestanie sikać na ubrania moje i dziecka .
Niestety sika dalej . . .
Czy ktoś z forum miał problem z kotem i korzystał z pomocy kociego behawiorysty ?
Czy potrafi faktycznie pomóc czy jak twierdzą wszyscy w około jest to jak z "ludźmi , którzy leczą rękami"
Proszę o pomoc i odpowiedź
Gość

22 marca 2013, 09:16

rozumiem , że nikt nie korzystał z pomocy takiego specjalisty :(
proszę o jaką kolwiek odp.
asiryś
Posty: 2309
Rejestracja: 06 stycznia 2011, 17:37

22 marca 2013, 10:16

Ja nie korzystałam nigdy z takiego specjalisty 8)
Przede wszystkim musisz wykluczyć problemy zdrowotne ( pęcherz moczowy, nerki)
Czy kocurek robi też siku do kuwety, czy tylko w niedozwolone miejsca? Czy to jest normalne sikanie czy raczej pstrykanie moczem?
Rozumiem,ze przed kastracją juz sikał. Ale czy od zawsze? Czy to pojawiło się nagle? Czy cos sie w domu zmieniło ? Ile ma lat? Od kiedy jest u Was? Czy sika też na rzeczy innych domowników?
Czy krzyczysz na kota, jak nasika na Wasze rzeczy? Czy stosujesz jakies inne kary?
Mysle, że brak odpowiedzi ze strony forumowiczów wynika z tego,ze nie podałaś zbyt wielu informacji na temat swojego kocurka i jego nieładnego zachowania...
Spójrz, ile pytań ja zadałam...
Pozdrawiam
Gość

22 marca 2013, 21:02

Tak kocur załatwia się również do kuwety .
nie widziała tego osobiście ale czuś to doskonale , całkiem porządne kałuże w większości choć jak już wyschnie to nie wiem .
Przed kastracją kocur również obsikiwał rzeczy i to było jej głównym powodem .
W zasadzie zdarzało mu się sikać czasami ale rzadko , obecnie sika na wszystko co się da - moje i córki na męskie nie sika .
4 miesiące temu pojawiło się dziecko i w tedy zrobiło się gorzej .
kocur ma ok. 3 lat , wzięłam go kiedy miał ok miesiąc
Ja na kota nie krzyczę i staram się go bronić ale nie zawsze mogę - ojciec jest poj.... i bije go i zamyka za karę ;/ a na dodatek odgraża się wyrzuceniem zwierzaka
asiryś
Posty: 2309
Rejestracja: 06 stycznia 2011, 17:37

22 marca 2013, 21:48

Ojej!
Kocurek poczuł sie niepewnie, jak pojawił sie nowy członek Rodziny. To zupełnie normalne zachowanie!
Kotek czuje się niepewnie i dlatego znaczy swoimi zapachami swój teren. Działania ojca dziecka potęguje jego zachowanie :(
Krzyk i bicie to nic dobrego. Kocur w stresie będzie znaczył swój teren ze zwiekszona mocą. Znajomy zapach ( czyli swojego moczu) dodaje mu otuchy. Dlatego będzie sikał... :(
Kocurkowi należy okazywac maksimum akceptacji i miłosci. Niech wie,ze jast pełnoprawnym członkem rodziny... Wiem, o czym pisze, bo miałam podobny problem z moją kotka, która notorycznie sikała na kuchenny stół. Nerwy, złosć, krzyki potęgowały jej zachowanie...Ignorowanie problemu zadziałało. Porozmawiaj z ojcem dziecka! Ten kotek jest zestresowany! Biedak :(
Nie wiem, co doradzić.. Jesli mąż nie zmieni swojej postawy, najlepiej szukać kocurkowi nowego domu,albo...ups..przepędzic faceta.
Jesli zdecydujesz się znaleźć kocurkowi nowy do załóż watek na miau.pl . Tam działają wspaniali ludzie...
Gość

23 marca 2013, 21:51

zdecydowanie prędzej nowy dom znajdzie facet niż kot ;)
Czyli koci bechawiorysta zbędny :) tak mam rozumieć ? :)
asiryś
Posty: 2309
Rejestracja: 06 stycznia 2011, 17:37

24 marca 2013, 09:42

Gość pisze:zdecydowanie prędzej nowy dom znajdzie facet niż kot ;)
:mrgreen:
Gość pisze:Czyli koci bechawiorysta zbędny :) tak mam rozumieć ? :)
Tego nie wiem, niestety :( . Napisałam tylko o swoich doswiadczeniach. Nie gwarantuję,ze sprawdzą się u Ciebie. Obserwuj kocurka, baw się z nim, rozmawiaj, chwal go po załatwieniu się w kuwecie ( częstuj go wtedy smakołykiem - prawie wszystkie koty uwielbiają takie cienkie kiełbaski: są np w lidlu).I zero nerwów! Moze przestanie sikać na Wasze rzeczy?
W kazdym razie ja trzymam kciuki! :wink:
Gość

26 marca 2013, 09:25

kot za bardzo nie bawi się zabawkami , miał do tej pory piłeczki i inne . warto zainwestować w taki patyk z piórkami [ często widzę taką zabawkę w "kot z piekłarodem " i koty chętnie się nią bawią ] może jakieś ubranko małej w którym już była dać koło kociej miski aby zapach kojarzył się z czymś dobrym ? Przeganiać go kiedy będzie chciał nasikać ?
asiryś
Posty: 2309
Rejestracja: 06 stycznia 2011, 17:37

26 marca 2013, 09:37

Gość pisze:kot za bardzo nie bawi się zabawkami , miał do tej pory piłeczki i inne . warto zainwestować w taki patyk z piórkami [ często widzę taką zabawkę w "kot z piekłarodem " i koty chętnie się nią bawią ] może jakieś ubranko małej w którym już była dać koło kociej miski aby zapach kojarzył się z czymś dobrym ?
Moim zdaniem świetne pomysły, mozna też dać jakieś ubranko dziecka do legowiska kocurka ( o ile takie ma :wink: )
Gość pisze:Przeganiać go kiedy będzie chciał nasikać ?
Jak najbardziej! I w trakcie sikania też . Po fakcie: nigdy!Wtedy jest juz za późno.
Nawet nie będziesz wiedziała, kiedy sama mimochodem staniesz się kocim behawiorystą :D :wink:
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość