bida z nędzą- moje ulubione koty

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy: Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty: 2561
Rejestracja: 30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja: Kraków

18 czerwca 2012, 21:16

dobbinka pisze:Mnie nikt nie przebije, Aśka świadkiem :oops: , więc nie ma co się pluć. Przybywaj. :D
Kuźwa, nie mogę, następna zakompleksiona się odezwała! Normalnie nie wytrzymam zaraz! :evil:
asiryś
Posty: 2309
Rejestracja: 06 stycznia 2011, 17:37

18 czerwca 2012, 21:44

Tak to jest,my z Dobbinką kochamy koty, a niekoniecznie siebie samych :mrgreen:

Tez będę taka babcią z ostatniego obrazaka :D
a tak na marginesie...
Oglądałam dziś reportaż o Karolinie Wajdzie. Wielka miłosniczka wszystkich zwierząt ( ma konie , uratowanego psa, koty, mnóstwo drobiu- indyki chodzą za nią jak psy :D ) Wspaniała kobieta, piękna , wrażliwa...Bardzo pozytywna osoba!
zoltazaba
Posty: 1382
Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja: Mazury/teraz Łódź

21 czerwca 2012, 14:50

Dziewczyny przestańcie. Jeśli mi udowodnicie, ze jesteście większe ode mnie, pozwolę Wam na kompleksy. Do tego czasu pozwolenia brak :evil:

Ostatnio mi kręgosłup zaczyna dokuczać. Ból promieniuje na prawą nogę. Poszłam na siłownię i opowiedziałam wszystko trenerowi. Paweł jest fizjoterapeutą więc nieco zmodyfikował mi trening, ale pokazał też ćwiczenia, które mam codziennie robić w domu. No i się zaczęło. Koty są zadziwione, gdy ja się kładę na podłodze. Juniorzy, a szczególnie Hans, łażą mi po nogach, Elza podtyka łepek albo tyłek do głaskania i głośno marudzi, że nie kumam o co chodzi. Tak obłożona kotami próbuję robić foczki i kocie grzbiety. Nie jest to łatwe. Ale na szczęście pomaga. Ja dodatkowo ćwiczę mięśnie brzucha, bo strasznie śmieszy mnie to całe kocie zaangażowanie i zadziwienie- a przecież nie ma lepszego ćwiczenia niż śmiech.

Poza tym Wczoraj zrobiłam akcję wyczesywania. Przyłożyłam sie szczególnie do Juniorów. I co? I ni-co!!! Dzisiaj rano mieliśmy z Hansem okołośniadaniową sesję miziania. Z Hansa sypało się tyle sierści, że niemal całą podłogę w kuchni usłał swym runem. Masakra jakaś! A ja już myślałam, że niedługo będę miała łyse koty. Do tego koty za mało wydalają- wg mojego odczucia.
Hedwa
Posty: 1260
Rejestracja: 20 września 2007, 11:22
Lokalizacja: Kraków

21 czerwca 2012, 15:08

O rany wyobrażam sobie jak komicznie musi wyglądać ta reakcja kotów na ćwiczenia :lol: :lol: U mnie z Bazyla też się teraz strasznie sypie :?
zoltazaba
Posty: 1382
Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja: Mazury/teraz Łódź

21 czerwca 2012, 15:10

Zapewniam, ze mój opis nie oddaje nawet ułamka komiczności tej sytuacji.

Sugerujesz Hedwa, ze Hans ma w sobie geny MCO? :shock: :shock: :shock: Bo on sam jeden gubi więcej niż pozostałe koty razem wzięte. Mi nie pozostaje nic innego jak cierpliwie wyczesywać.
Hedwa
Posty: 1260
Rejestracja: 20 września 2007, 11:22
Lokalizacja: Kraków

21 czerwca 2012, 15:16

Justyna może mu się tam w drzewo genealogiczne wmieszał jakiś kto wie :lol: :lol: :lol: Ja też wyczesuje i nic to nie daje... Wszędzie pełno kłaków :D w godzinę po posprzątaniu mieszkania rezultaty mojej pracy przestają być widoczne :roll: Nawet wczoraj myślałam o tym żeby go wykąpać może trochę tych kudełków mu wypłuczę :roll: :D
zoltazaba
Posty: 1382
Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja: Mazury/teraz Łódź

25 czerwca 2012, 13:18

Hans jest malutki. Naprawdę trzeba mieć duuużą wyobraźnie by doszukać się w nim MCO :lol:

Nie było nas przez weekend. Wróciliśmy. Helga obrażona. Nawet na śniadaniowe mizianki nie przyszła. Elza przez kilka godzin okupowała moje kolana. Ja w tym czasie czytałam książkę i słuchałam czy pralka z praniem nie wariuje. Potem Hans się dołączył. Rano Erwin posiedział, poleżał na moim brzuchu, ale ze był po śniadaniu, nie dostał pozwolenia na peeling. Niezadowolony. Długo łaził i mędził. Jak ja lubię ten mój zwierzyniec... :oops:
zoltazaba
Posty: 1382
Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja: Mazury/teraz Łódź

25 czerwca 2012, 13:20

A w ogóle to sie wczoraj porządnie uderzyłam w palec. Trochę spuchł. Dzisiaj duży siniak na przedostatnim palcu u nogi- a to przecież taki malutki paluszek. I cały czas boli :(
zoltazaba
Posty: 1382
Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja: Mazury/teraz Łódź

25 czerwca 2012, 21:58

Akrobacji kocio- ludzkich ciąg dalszy.
Hans chowa swoje zabawki przed resztą kotów. Ostatnio pod lodówkę. Czasami za bardzo się wczuje i zabawka ląduje bardzo głęboko. Dzisiaj chciałam mu pomóc w wyciąganiu myszek. Przyklękłam. Nadal nic nie widziałam. Półleżąc zaglądałam pod lodówkę. Hans najwyraźniej uznał, ze za bardzo odstaję od podłogi i wskoczył mi na plecy. Ofiarnie pomagał mi w poszukiwaniach i wydłubywania myszek długim nożem. HSB siedział na krześle i miał super widok na mój wypięty tyłek i zaaferowanego Hansa, który łaził mi po grzbiecie w tę i z powrotem :roll:
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty: 2561
Rejestracja: 30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja: Kraków

26 czerwca 2012, 05:59

Coś mi się wydaje, że to HSB chowa te myszki pod lodówkę, żeby móc podziwiać widoki :D :D :D
;)
asiryś
Posty: 2309
Rejestracja: 06 stycznia 2011, 17:37

26 czerwca 2012, 16:59

Furia i Afera pisze:Coś mi się wydaje, że to HSB chowa te myszki pod lodówkę, żeby móc podziwiać widoki :D :D :D
;)
Asia, jak zwykle, ma "zboczoną" interpretację :mrgreen:
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty: 2561
Rejestracja: 30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja: Kraków

26 czerwca 2012, 20:27

asiryś pisze:Asia, jak zwykle, ma "zboczoną" interpretację :mrgreen:
Oj tam, od razu zboczoną! To była raczej wnikliwa analiza męskich zachowań ;)
asiryś
Posty: 2309
Rejestracja: 06 stycznia 2011, 17:37

26 czerwca 2012, 20:49

No tak. Do licznych profesji i zainteresowań Asi dopisujemy: psycholog-seksuolog :lol:
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty: 2561
Rejestracja: 30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja: Kraków

26 czerwca 2012, 20:51

Oj widzę, że Asieńka ma dziś ciętą ripostę...
Czyżby humorek dopisywał? :)
asiryś
Posty: 2309
Rejestracja: 06 stycznia 2011, 17:37

26 czerwca 2012, 20:54

Zawsze mi dopisuje, kiedy nasza zapracowana Asia pojawia się na forum, naprawdę!
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość