Agresywny kot

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy: Robert A., Jarek

Seiti
Posty: 3112
Rejestracja: 03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja: Łódź

02 marca 2013, 09:57

Gdybym to ja zrobiła z przyjemnoscią bym to uczyniła. Niestety moja matka kota uczyła :( A ja pamiętam tylko efekt, jak mam mówiła do Miki "nie wolno laleczko" i kot nawet nie próbował.
SleepingSun
Posty: 3463
Rejestracja: 28 stycznia 2011, 23:19

02 marca 2013, 10:23

ja niestety na dzień dzisiejszy uważam, że kota da się czegoś oduczyć tylko karami cielesnymi. jakby dostał w tyłek za każde drapanie w łóżko to by może zaczął się bać i by przestał. jednak dla mnie żadna forma przemocy nie jest akceptowalna. cóż zrobić...
Seiti
Posty: 3112
Rejestracja: 03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja: Łódź

02 marca 2013, 10:31

Mama na kota nawet nie krzyknęła, jak już krzyczała to na mnie ;) Niestety nie pamiętam jak ją uczyła, może jakbym zwracała na to uwagę to bym pamiętała, ale ja wtedy psa chciałam ;)
Snedronningen
Posty: 1279
Rejestracja: 26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja: Stavanger

02 marca 2013, 11:13

Usuwam wpis merytoryczny.
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2014, 09:11 przez Snedronningen, łącznie zmieniany 1 raz.
SleepingSun
Posty: 3463
Rejestracja: 28 stycznia 2011, 23:19

02 marca 2013, 21:14

Kori przybiega za każdym razem jak kot drapie mi łóżko, ale jego bardzo to bawi ;) jak go oduczyłaś? ma grzecznie czekać aż to zrobisz i na koniec coś dostaje?
Snedronningen
Posty: 1279
Rejestracja: 26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja: Stavanger

03 marca 2013, 09:55

Usuwam wpis merytoryczny.
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2014, 09:12 przez Snedronningen, łącznie zmieniany 1 raz.
nati**
Posty: 1
Rejestracja: 20 kwietnia 2013, 13:56

20 kwietnia 2013, 14:19

karami cielesnymi nigdy niczego sie kota nie oduczy, wrecz przeciwnie wzmaga sie agresje ;/ szkoda ze wiele osob tego nie rozumie. Ja polecam odstraszanie woda, sprawilam sobie pojemnik z rozpylaczem ( taki jak od plynu do mycia okien) wlalam wode i jak moj kotek grasuje w doniczkach to spryskuje go lekko, dziala chociaz fakt ze trzeba sie nachodzic, moj kocurek jest taki sprytny, ze jak sie tylko odwracam to spowrotem leci do doniczek :D
Snedronningen
Posty: 1279
Rejestracja: 26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja: Stavanger

02 maja 2013, 22:09

W spisie treści czytamy: "agresja z dominacji u psów". Psiarze będą wiedzieć o co chodzi. Ja już po tym stwierdzeniu mam obawę co do owej książki.
Awatar użytkownika
sunshain
Posty: 426
Rejestracja: 05 grudnia 2008, 14:53

02 maja 2013, 22:43

psychika / zachowanie kota jest inna niż psa i wielu behawiorystów po psich kursach nie poradzi sobie z kotem
Snedronningen
Posty: 1279
Rejestracja: 26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja: Stavanger

03 maja 2013, 09:09

sunshain, mnie zastanawia na ile książka faktycznie opisuje prawdziwe zachowania kota, bo skoro już u psa opiera się na nieprawdziwym założeniu, to ja miałabym obawy czy w części dotyczącej kotów nie jest tak samo.
89ola
Posty: 745
Rejestracja: 28 stycznia 2013, 14:27

03 maja 2013, 09:21

tytuł działu mógł być mylący i dopiero w treści istnieje szansa ze autor opisał na czym tak naprawdę polega "dominacja u psa" a tytuł miał po prostu przyciągnąć uwagę przeciętnego obywatela który uważa że ma psa dominującego
Snedronningen
Posty: 1279
Rejestracja: 26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja: Stavanger

03 maja 2013, 09:43

Usuwam wpis merytoryczny.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość