Moja sunia w zeszły poniedziałek dostała cieczke.
Wybierałam się z nią do krycia za kila dni, dziś (poniedziłek) miała robiony wymaz i vet stwierdził że "zaczyna się szykować" i powiedział, że mam przyjść w czwartek na powtórny wymaz. Powiedział też, że coś już tam widać.
No i dziś pech chciał, że sunia mi uciekła na ok. godzinę. Puściłam ją dosłownie na chwile ponieważ nie potrafi zrobić kupki na smyczy (wstydnisia). Wróciła obśliniona na szyji i na tylnych nogach.
Jeżeli dotyka się ją w okolicach szromu delikatnie odstawia ogon na bok.
W pobliżu widziałam psa Wilczura a moja sunia jest średniego wzrostu ok. 45 cm.
Czy możliwe jest by doszło do krycia? Jeżeli tak to czy możliwe jest by zaszła w ciąże? Co zrobić w tej sytuacji by nie było niepożądanych szczeniąt? Czy w tym przypadku możliwe jest by na tą cieczkę urodził sie planowany miot z wybranym wcześniej psem ?
Proszę o szybką odpowiedź! [/list]
Niepożądana ciąża ?
niestety wszystko wskazuje ze Twoja suczka zostala pokryta innym niz planowany psem. Teraz tylko moze ja uratowac zastrzyk jesli nie minelo 24 godziny. jesli to bylo dawniej to juz nie da sie nic zrobic. Po prostu urodzi kundelki. I niestety nie powinna byc kryta na nastepna cieczke bo to zbyt obciaza organizm. Niestety ale w czasie cieczki NIE WOLNO POD ZADNYM POZOREM SPUSZCZAC SUCZKI ZE SMYCZY. Jak bardzo chcialaby sie zalatwic zrobilaby to na smyczy. W takich sytuacjach trzeba bylo sie szybko skontaktowac z hodowla z ktoprej pochodzi suczka tam powiedzieli by szybko co robic. Czekanie w takiej sytuacji na odpowiedz na forum niestety nie swiadczy dobrze o Tobie jako o przyszlym hodowcy rodowodowych psow. Bo coz z tego ze pokryjesz rasowym psem jak potem ' tylko na chwile spuscisz suczke ze smyczy'. Tak nie postepuje odpowiedzialny hodowca znajacy psychike suki w czasie cieczki.
Gościu nie mów mi proszę o odpowiedzialności!
Hoduję psy już ładne kilka lat a chciałam poradzić się vetowi - specialiście (byle jak najszybciej)!
Następnego dnia sunia miała robiony wymaz i nic nie wskazuje na to by mogła zajść w ciąże bo ruja zaczeła jej sie 4 dni po tamtym incydencie.
A do krycia mamy jechać 6 dni po tamtym zdażeniu.
Podejrzewam, że sunia sie poprostu bawiała a ośliniona byla tylko dlatego że ona chciała się bawić (jak zwykle) a tamten pies chciał coś innego... .
I wiedz, że nigdy nie rozmnożyłabym psa bez rodowodu bo uważam że jest to głupota.
Sunia uciekła mi pierwszy raz ( i zapewne ostatni) i żadna inna z moich suk również nigdy nie uciakła.
Pozdrawiam!
Hoduję psy już ładne kilka lat a chciałam poradzić się vetowi - specialiście (byle jak najszybciej)!
Następnego dnia sunia miała robiony wymaz i nic nie wskazuje na to by mogła zajść w ciąże bo ruja zaczeła jej sie 4 dni po tamtym incydencie.
A do krycia mamy jechać 6 dni po tamtym zdażeniu.
Podejrzewam, że sunia sie poprostu bawiała a ośliniona byla tylko dlatego że ona chciała się bawić (jak zwykle) a tamten pies chciał coś innego... .
I wiedz, że nigdy nie rozmnożyłabym psa bez rodowodu bo uważam że jest to głupota.
Sunia uciekła mi pierwszy raz ( i zapewne ostatni) i żadna inna z moich suk również nigdy nie uciakła.
Pozdrawiam!
Spokojnie, gość nie ma racji bez nerwów. Najlepiej po takim zdarzeniu jak najszybciej jechać do lekarza i wykonać cytologie jeśli doszło do krycia lekarz znajdzie plemniki. Jeśli doszło lub domniemasz, że doszło do krycia to w 3-5 ewentualnie jeszcze 7 dniu od krycia wykonujesz zastrzyki. 100 % rozpoznanie ciąży możesz uzyskać po 20-25 dniach na usg. Do krycia mogło dojść, kryć wymarzonym psem możesz ale może tak być, że część piesków może być owczarkami, a część będzie kundlami lub może być inne ujęcie proporcji pomiędzy nimi. Zajść w ciąże jeśli doszlo do krycia ma bardzo duże szanse.
Do krycia mogło dojść, kryć wymarzonym psem możesz ale może tak być, że część piesków może być owczarkami, a część będzie kundlami lub może być inne ujęcie proporcji pomiędzy nimi. Zajść w ciąże jeśli doszlo do krycia ma bardzo duże szanse.
Jeżeli to suka hodowlana to nie radzę Ci kryć wymarzonym reproduktorem. Bo co potem z metrykami? Przyjdzie komisja na przegląd hodowlany i co zobaczy część owczarków i część kundelkó!!!
Jeżeli to suka hodowlana to nie radzę Ci kryć wymarzonym reproduktorem. Bo co potem z metrykami? Przyjdzie komisja na przegląd hodowlany i co zobaczy część owczarków i część kundelkó!!!
Czy 9-letnia suka rasy bokser może jeszcze zajść w ciążę? W dodatku swoją pierwszą? Proszę o pilną odpowiedź
oczywiście bez problemu nawet jak będzie miała 16 lat czego jej życzę.
Czytając ze zrozumieniem można daleko zajść.
Panu Doktorowi chodziło o to, że życzy suczce 16 lat życia co najmniej. Zrozumiałaś?
Panu Doktorowi chodziło o to, że życzy suczce 16 lat życia co najmniej. Zrozumiałaś?
Czytam ze zrozumieniem (chyba lepiej od niektórych) i widze pochwalanie na krycie starej suki, co dziwnego jest w 16 latach boksera?
Gość pyta, dostaje twoerdzącą odpowiedz, czy nie można czsami ugryźć się w ozor zamiast pisać takie rzeczy?
Gość pyta, dostaje twoerdzącą odpowiedz, czy nie można czsami ugryźć się w ozor zamiast pisać takie rzeczy?
Przy ostatnim poscie już się trochę pogubiłam , ale wydaje mi się że dr Jarek po prostu z dużą sympatią potraktował bokserkę, o której mowa i nic więcej nie miał na myśli. Zwyczajnie odpowiedział na proste pytanie Kiedy ma zamiar kogoś ochrzanić robi to zazwyczaj wprost. Tak mi się wydaje
oj ludzie , ludzie. Życze twojej bokserce 16 lat ale pamiętaj, że mając ich nawet 16 może zajść w ciążę. Czyli inaczej suka do końca swoich dni pozostaje zdolna do rozpłodu I przestańcie niektórzy dopatrywać się w każdym zdaniu pochwał rozmnażania, bo niedługo dojdzie do tego, że tego słowa nie będzie można używać. Dotyczy to Harpii. A co dziwnego jest w 16 latach boksera? Ano to, że mało których ich dożywa. Średnia ich życia to 13 lat. I nie Dodaj do moich słów swoich myśli i poglądów czytaj co pisze i komentuj co pisze. Tego wymaga kulura domysłów nie komentuj publicznie. I ostrzegam że używanie słów typu ozor nie stanowi o wysokiej twojej kulturze i słowo to jest obraźliwe. Dostajesz ostrzeżenie.
Ostrzeżenie za ozora?
Ja cie sune, może jakiś regulamin bo szastanie ostrzeżeniami bez pokrycia też dużo mówi o Twojej kulturze.
Może nie widzisz problemu a mnie nie chce się go znów przedstawiac (ale pamięć a propo pochwalania chęci rozmnożenia kotki to pamiętam nie tylko ja) ale czasami warto ugryżć się z ozor (dla mnie to słowo NIE jest obraźliwe)
Nie każdy jest na tyle błyskotliwy aby pojąć co myślisz pisząc swój post, telepatami nie jesteśmy.
A na przyszłość, bądzże zdeczka milszy w swych odpowiedziach bo sobie ostrzeżenia nie dasz za pomiatanie ludzmi.
P.S Nie mam w zwyczaju zwracać się internetowo per Pan.
Pewnie dostane drugie ostrzeżenia, a może już bana
Za własne poglądy...
P.S 2
Znam dwa boksery, 15 i 18 lat więc wiek 16 lat nie jest dziwotą dla mnie.
Ja cie sune, może jakiś regulamin bo szastanie ostrzeżeniami bez pokrycia też dużo mówi o Twojej kulturze.
Może nie widzisz problemu a mnie nie chce się go znów przedstawiac (ale pamięć a propo pochwalania chęci rozmnożenia kotki to pamiętam nie tylko ja) ale czasami warto ugryżć się z ozor (dla mnie to słowo NIE jest obraźliwe)
Nie każdy jest na tyle błyskotliwy aby pojąć co myślisz pisząc swój post, telepatami nie jesteśmy.
A na przyszłość, bądzże zdeczka milszy w swych odpowiedziach bo sobie ostrzeżenia nie dasz za pomiatanie ludzmi.
P.S Nie mam w zwyczaju zwracać się internetowo per Pan.
Pewnie dostane drugie ostrzeżenia, a może już bana
Za własne poglądy...
P.S 2
Znam dwa boksery, 15 i 18 lat więc wiek 16 lat nie jest dziwotą dla mnie.
Nikim na forum nie pomiatam i nie pomiatałem. Walcze z hamstwem na każdym kroku. Jeśli mój ton wydał Ci się obraźliwy to bardzo Cię przepraszam, choć zawsze piszę z wielkim spokojem i bez emocji, a interpretacja pozostaje kwestią stanu emocjonalnego odbiorcy ( i proszę nie ciągnijmy dalej tego tematu bo admin go zamknie - bo nie temu służy to forum).
Witam serdecznie,
Jesli aspekt merytoryczny tego tematu został juz wyczerpany, bardzo prosze o nie pisanie w nim wiecej - forum sluzy wymianie informacji, doswiadczen i udzielaniu rad na temat zwierzakow i bardzo prosze o nie zbaczanie z tego toru...
Natomiast chcac pozostac w tym temacie obiektywnym, moim skromnym zdaniem stwierdzenie "ugryzc sie w ozor" nie stoi na wysokim poziomie a juz na pewno nie jest kulturalnym zwrotem - ozor w odniesieniu do czlowieka jest wlasnie obrazliwym nazwaniem języka...
Zywiac nadzieje ze emocje juz opadly uprzejmie prosze o nie stosowanie takich zwrotow na forum...
Pozdrawiamy,
Zespół Krakvet
Marek Batko
Jesli aspekt merytoryczny tego tematu został juz wyczerpany, bardzo prosze o nie pisanie w nim wiecej - forum sluzy wymianie informacji, doswiadczen i udzielaniu rad na temat zwierzakow i bardzo prosze o nie zbaczanie z tego toru...
Natomiast chcac pozostac w tym temacie obiektywnym, moim skromnym zdaniem stwierdzenie "ugryzc sie w ozor" nie stoi na wysokim poziomie a juz na pewno nie jest kulturalnym zwrotem - ozor w odniesieniu do czlowieka jest wlasnie obrazliwym nazwaniem języka...
Zywiac nadzieje ze emocje juz opadly uprzejmie prosze o nie stosowanie takich zwrotow na forum...
Pozdrawiamy,
Zespół Krakvet
Marek Batko
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości