Czy może zajść?

Dyskusje związane z hodowlą kotów.

Moderatorzy: Robert A., Jarek

moja kicia:)

11 kwietnia 2006, 20:21

Moja kotka była przedwczoraj i wczoraj na kryciu u kocura.
Ale pokryl ją tylko 3 razy - przedwczoraj 2 razy, a wczoraj raz. złączeie trwało krótko - do 10 sekund.
Czy to może starczyc, żeby kotka zaszła??
Czy takie kilkusekundowe polączenie jest prawidlowe, czy powinno trwać dłózej? Prosilabym o opinie wetrynarza i doświadczonych w hodowli, bo czke mnie teraz męczące czekanie, a chcilabym wiedzic, czy wogole mam na co liczyć? :roll:
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

12 kwietnia 2006, 00:01

oczywiście , że jest nawet bardzo duża szansa, że jest w ciąży. Po 20-24 dnich zrób USG i będziesz wiedzieć na co liczyć albo na ile liczyć.
moja kicia:)

12 kwietnia 2006, 17:07

Bardzo dziękuję! :D
USG zrobię. A tak przy okazji, slyszalam ze kotka zachodzi przy pierwszym razie - czy to mit, czy ma w sobie prawdę?
I czy kotka w ciązy moze mieć rujkę? Teroretycznie odpowiedź jest oczywista, ale słyszałam opinie hodowców, że ich kotki miewały rujki podczas ciązy :shock:
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

15 kwietnia 2006, 00:47

tak to prawda u kotki jest tzw. owulacja prowokowana czyli przy kryciu dochodzi do uwolnienia komórek jajowych. Może się u kotki zwłaszcza na początku ciąży rujka powtarzać.
moja kicia:)

19 kwietnia 2006, 22:24

Mam pytanie - wiem ze w ok. 3 tygodniu ciaży sutki robia sia malinowe.
Czy wcześniej poprzedza je coś, np. sutki nie powinny sie troche powiększyć, zmięknąć?
Moja kotka bylaby teraz prawie w 2 tyg. ciąży, a cycuszki wciąż ma malutkie jak główka od szpilki :-/
I szaleje jak zawsze. Nie wiem czy jej ozwalać na takie szaleństwa, biegi i skoki z wysokości 1,5 metra?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

20 kwietnia 2006, 22:20

nie jest to reguła z powiększaniem sie gruczołów mlekowych w 2 czy 3 tygodniu ciąży ale tak może być i z reguły bywa. Jeśli zwierze samostnie dostaje sie na te wysokości i samo schodzi to na razie zostaw kota. Nie upilnujesz go całą dobe na pewno nie wysadzaj kota tak wysoko sama.
moja kicia:)

20 kwietnia 2006, 23:12

Oczywiście ze nie wsadzam kota tak wysoko sama ;)
On sam tak szaleje. Teraz juz nie ma jak wskakiwac na takie wyskokoci, ale czy moze sie bawic jak dawniej, tj. np aportowac pileczke?
Ona biegnie po nia i przynosi i tak w kolko...
moja kicia:)

20 kwietnia 2006, 23:14

A co do skokow wyskokosciowych, to ona nie wchodzi sobie i schodzi z nich, tylko pedem wskakuje i pedem zeskakuje... :roll:
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

23 kwietnia 2006, 22:25

oczywiście, że może aportować.
moja kicia:(

26 kwietnia 2006, 20:23

POMOCY!
Dzis niechcacy nadepnęlam kotke na brzuch! :( Lezala tak na boczku i ją przydepłam bo niezaowazylam :( Nie nadeplam b.mocno, ale troche ja przygniotlam :cry: Czy moglam zabić jej dzieci?? Bo ostatnio jakby zarozowily jej się lekko sutki, wiec mysle ze moze byc w ciazy.... Kotka ucieka, bo sie wystarzyla, ale zachowuje sie normalnie, za chwile poszla jesc, nie krwawial itp. Więc chyba nic się nie stalo? Myslę ze w tak wczesnej ciązy plody są na tyle maleńkie i otoczona blonami że nie powinnam ich uszkodzić :roll:
Prosze o szybka odpowiedź, bo bardzo się martwię!
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

27 kwietnia 2006, 08:46

niestety nikt ci tego nie napisze co zrobiłaś bo stanięcie nie równa się stanięciu. Można wiele przykrych rzeczy zrobić takim " wyczynem" ale niestety najważniejsze ma znaczenie użyta siła.
moja kicia:)

27 kwietnia 2006, 15:41

Jak napislam nie stanelam bardzo mocno(nie stanelam do konca! Tylko nacisnelam) tak ze ja przygniotlam troche ale zabralam szybko noge. Ale ruch byl zamaszysty :(
A co moglam jej zrobic?Mam ja juz rok i nigdy nic takiego sie nie stalo :(
moja kicia:)

04 maja 2006, 23:15

Za kilka dni mija 4 tydzien. Sutki sa rozowe, ale nierownomiernie, jedne bardziej rozwe inne mniej. Ogolnie nie sa zbyt malinowe... Nie powiekszyly sie tez chyba (moze odrobine).
Czy te objawy swiadcza o ciązy, czy to moze byc np ciaza urojona... albo wcale? Bo slyszalam wiele opinii hodowcow, ze ich kotki w 3 ygodniu maily malinowe sutki i 2x wieksze... :roll:
Kiedy powiekszaja sie sutki :?:
Miga
Posty: 2
Rejestracja: 22 maja 2006, 12:58

24 maja 2006, 11:16

A może zrób kotce USG?
moja kicia:)

27 maja 2006, 18:15

Kotka chyba jest w ciąży. Bylam z nią u veta, ktora ja obmacal i stwierdzil powiekszenie macicy ( w 4 tygodniu). Teraz zostalo 2,5 tyg do porodu, sutki ma bardzo duze, ale brzuszek bardzo maly... Czy moze mieć np. ciążę urojoną? Czy kotka w takiej ciąży moze mieć taki maly brzuszek? (widać ze jest większy, ale nie za dużo, taki obrzmialy) Wydaje mi sie, ze czulam ruchy maleńst... cos kopalo w jej brzuszku. Czy jesli jest malo kociąt, np 1 czy 2 kotkamoze miec maly bruszek prawie do końca?
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość