nietrzymanie moczu - problem z diagnostyką

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy: Robert A., Jarek

Patrycja
Posty: 6
Rejestracja: 27 czerwca 2021, 16:55

27 czerwca 2021, 16:58

Od miesiąca zmagamy się z nietrzymaniem moczu u 14 letniej suczki rasy Alaskan Malamute. Do weterynarza zgłosiliśmy, ponieważ suczka przestała się załatwiać na dworze (w ogóle nie próbuje się załatwiać na spacerach). Mocz oddaje tylko podczas snu, zarówno w nocy, jak i w ciągu dnia. Gdy nie śpi to nie popuszcza moczu. Wszystko zaczęło się od infekcji pęcherza moczowego. Zbadano wtedy mocz, którym stwierdzono dużą liczbę bakterii. Badanie usg wówczas wykazało znacznie powiększony pęcherz moczowy z rozległym osadem. Reszta narządów jest w porządku, oprócz pomniejszonej wątroby. Wykonano badania krwi, gdzie parametry wątrobowe wyszły znacznie podwyższone. Wdrążono antybiotykoterapię Zobuxa 150mg raz dziennie.Po kilku dniach zbadano mocz ponownie. Pomimo,że w moczu widać znaczną poprawę to problem z zaburzeniem mikcji się nie zmienia. Zaleconą dalszą kontynuację antybiotyku oraz kurację syropem PROPALIN - 0,6 ml 3 razy dziennie. Po jego podaniu (jednej dawki) nastąpiło całkowite zatrzymanie moczu. Trwało to prawie dobę. Spróbowaliśmy na drugi dzień zmniejszyć dawkę syropu 0,1 ml. Znów nastąpiło zatrzymanie mikcji na jakieś pół dnia. Odstawiliśmy ten syrop. Zrobiono znowu usg oraz rtg, po to aby sprawdzić pęcherz w różnych porach dnia. Przeprowadzono badanie neurologiczne, ale bardzo ciężko stwierdzić w którym miejscu dochodzi do zaburzenia mikcji. Weterynarz tym razem przepisała nam KORNAM 3 razy dziennie po 2mg na rozluźnienie cewki moczowej. Po podaniu 1 mg suczka zaczęła popuszczać ciągle mocz przez jakieś 12 h. Po podaniu tego leku drogi moczowe zaczęły się oczyszczać z tego osadu. Załączam wyniki badań. Dodam jeszcze, że suczka została wysterylizowana, gdy miała 9 lat. Cierpi również na spondylozę. Konsekwencją tego jest nietrzymanie kału od półtora roku jakoś. Bardzo proszę o pomoc.
Patrycja
Posty: 6
Rejestracja: 27 czerwca 2021, 16:55

27 czerwca 2021, 17:05

https://zapodaj.net/5c51f2f9d6393.jpg.html
https://zapodaj.net/31b4d06d5df16.jpg.html
https://zapodaj.net/7ae320ec4eb7b.jpg.html
https://zapodaj.net/9ba704a2bb262.jpg.html
https://zapodaj.net/3eb2299ab52be.jpg.html

Aktualne wyniki
12Anne12
Posty: 47
Rejestracja: 19 maja 2021, 08:31

29 czerwca 2021, 10:03

a kontaktowałaś się z weterynarzem?
JJanka
Posty: 75
Rejestracja: 21 maja 2021, 07:54

29 czerwca 2021, 10:28

u nas też była podobna sytuacja, najpierw infekcja pęcherza i później ciągłe wizyty u weta... niestety dopiero po kilku wizytach udało się znaleźć kompetentnego lekarza, który rozwiązał problem :/
Patrycja
Posty: 6
Rejestracja: 27 czerwca 2021, 16:55

29 czerwca 2021, 17:12

12Anne12 pisze:
29 czerwca 2021, 10:03
a kontaktowałaś się z weterynarzem?
Cały czas jestem w kontakcie z weterynarzem.
Patrycja
Posty: 6
Rejestracja: 27 czerwca 2021, 16:55

29 czerwca 2021, 17:13

JJanka pisze:
29 czerwca 2021, 10:28
u nas też była podobna sytuacja, najpierw infekcja pęcherza i później ciągłe wizyty u weta... niestety dopiero po kilku wizytach udało się znaleźć kompetentnego lekarza, który rozwiązał problem :/
A co dolegało pieskowi? Czy również nie chciał się załatwiać na dworze?
Patrycja
Posty: 6
Rejestracja: 27 czerwca 2021, 16:55

29 czerwca 2021, 17:18

Teraz będziemy testować następny lek, ale tym razem na wypieracz (Gasprid).
JJanka
Posty: 75
Rejestracja: 21 maja 2021, 07:54

30 czerwca 2021, 09:33

Patrycja pisze:
29 czerwca 2021, 17:13
JJanka pisze:
29 czerwca 2021, 10:28
u nas też była podobna sytuacja, najpierw infekcja pęcherza i później ciągłe wizyty u weta... niestety dopiero po kilku wizytach udało się znaleźć kompetentnego lekarza, który rozwiązał problem :/
A co dolegało pieskowi? Czy również nie chciał się załatwiać na dworze?
Po infekcji pęcherza bardzo skąpo opróżniał pęcherz.. były takie momenty że nie robił tego w ogóle albo własnie podczas snu
Patrycja
Posty: 6
Rejestracja: 27 czerwca 2021, 16:55

30 czerwca 2021, 15:11

JJanka pisze:
30 czerwca 2021, 09:33
Patrycja pisze:
29 czerwca 2021, 17:13
JJanka pisze:
29 czerwca 2021, 10:28
u nas też była podobna sytuacja, najpierw infekcja pęcherza i później ciągłe wizyty u weta... niestety dopiero po kilku wizytach udało się znaleźć kompetentnego lekarza, który rozwiązał problem :/
A co dolegało pieskowi? Czy również nie chciał się załatwiać na dworze?
Po infekcji pęcherza bardzo skąpo opróżniał pęcherz.. były takie momenty że nie robił tego w ogóle albo własnie podczas snu

A co było przyczyną tych dolegliwości?
lek. wet. Karolina Miechowska
Posty: 315
Rejestracja: 16 września 2020, 10:58

13 lipca 2021, 10:01

Dzień dobry,
dla suczki optymalnym badaniem byłoby wykonanie badania MRI lub tomografii, aby wykluczyć problem neurologiczny w obrębie rdzenia. Należałoby wprowadzić również leczenie wspomagające pracę układu nerwowego oraz zbadać poziom hormonów tarczycy i wykonać badanie cytologiczne moczu.

Pozdrawiam,
lek. wet. Karolina Miechowska
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość