KLESZCZE

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy: Robert A., Jarek

SleepingSun
Posty: 3463
Rejestracja: 28 stycznia 2011, 23:19

11 maja 2013, 11:03

do psa i do kleszczy :)
megan
Posty: 436
Rejestracja: 22 marca 2007, 16:19

11 maja 2013, 11:21

W naszym przypadku to kleszcze łódzkie:)
Snedronningen
Posty: 1279
Rejestracja: 26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja: Stavanger

11 maja 2013, 12:19

My nosimy foresto od kilku dni i jak na razie kleszczy suka nie łapie. Zobaczymy co będzie dalej.
Na innym forum czytałam o jakimś takim wynalazku co to jakieś fale emituje, które kleszcze odstraszają.
Jak mi foresto nie zadziała a będe wiedzieć, że tamto ustrojstwo na pewno też nie zadziała to na spacrrach będę chyba na te kleszcze krzyczała aby sie wystraszyły i suki nie czepiały. Albo będe ją smarować wyciągiem ze mnie, bo ja jestem dla nich nie smaczna.
Gość

17 maja 2013, 17:12

Obroża foresto sprawdza się idealnie w naszym przypadku też:)
darushia
Posty: 1
Rejestracja: 18 maja 2013, 22:42

18 maja 2013, 22:55

Gdzie mogę zakupić obrożę foresto? Byłam u weterynarza i nic takiego nie posiadał,dostałam tylko krople,jak narazie jest bezkleszczowo,ale strasznie się martwię o swojego pupilka.
Gość

19 maja 2013, 09:36

Np. na Allegro , są tańsze .
szafirka
Posty: 236
Rejestracja: 08 lutego 2013, 14:40

20 maja 2013, 08:40

albo w każdym sklepie zoologicznym, u mnie np w takich sklepach obroża ta jest tańsza niż chociażby na allegro.
isabelle- ponawiam prośbę o info na temat drożdży browarnych, gdzie kupić i w jaki sposob podawać psu?
isabelle30
Posty: 3475
Rejestracja: 12 listopada 2009, 20:36

20 maja 2013, 09:02

Sorki, umknęło mi.
Drożdże browarne albo piwne albo browarniane...można kupić w workach 25 kg w firmach takich jak Interyeast lub firmy z dodatkami paszowymi.
Albo mozna kupic drożdże - dokładnie te same firmy Lunderland w Ekozwierzaku (niestety dużo droższy interes). Te z dużego wora to koszt ok 10 zł za kg. Ale trzeba miec chętnych do podziału worka.
Psu sypiemy łyżeczke do herbaty do michy wraz z żarełkiem, albo mieszamy z mlekiem, serkiem, jajkiem czy czyms co pies lubi. Sobie podajemy dokładnie tak samo. Różnica polega tylko na tym, że psu najczęściej one bardzo smakują a nas wykręca od nich na kilometr :mrgreen:
Niestety działania nie zaobserwujemy już po tygodniu, potrzeba znacznie więcej czasu. Najlepiej kuracje zacząć już zimą aby z początkiem lata stac się niewidzialnym dla robali.
szafirka
Posty: 236
Rejestracja: 08 lutego 2013, 14:40

20 maja 2013, 15:33

Dzięki wielkie.
No faktycznie co ja zrobie z workiem 25kg, mogę chyba rozpocząć produkcję piwną...w garażu.
Czy one są zupełnie bezpieczne dla naszego zdrowia? Bo takie zwykłe spożywcze są bezpieczne dopiero po obróbce termicznej.
isabelle30
Posty: 3475
Rejestracja: 12 listopada 2009, 20:36

20 maja 2013, 18:41

To są drożdże już przepracowane, martwe. Suszone rozpyłowo.
lexie_
Posty: 68
Rejestracja: 23 lipca 2011, 22:13

28 maja 2013, 21:53

My już chyba 3 rok używamy Advantixu i od 3 lat ani jednego kleszcza. Wcześniej przez 1 sezon mój pies nosił obrożę Kiltix, złapał dwa kleszcze przez sezon - więc bez tragedii ale mimo wszystko skłoniło nas to do poszukiwań innego środka. Pewnie dużo zależy też od odporności kleszczy na poszczególne środki w danym rejonie. Czytałam też kiedyś badania że z każdym miesiącem regularnego podawania kropli ich skuteczność zwiększa się dlatego niektórzy zalecają stosowanie kropli przez cały rok. Ja zawsze kupuje na allegro dwa opakowania (8 pipet) Advantixu i kropię od marca od października, póki co jesteśmy bardzo zadowoleni, widocznie u naszego psa i na naszym rejonie Advantix działa najlepiej.
ania055

30 maja 2013, 16:06

Może mi ktoś odpowie .Niecały miesiąc temu pies obkropiony preparatem przeciwkleszczowym ....niestety nazwy nie pamiętam ale dosyć renomowana firma -czarno czerwone opakowanie ,2 dni temu zakupiona i założona obroża przeciw tymże samym .Dzisiaj na karku kleszcz wielkości obory ......czy ktoś mnie ,nas i inny ogół nabija w butelkę ?
Snedronningen
Posty: 1279
Rejestracja: 26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja: Stavanger

30 maja 2013, 16:27

Usuwam wpis merytoryczny.
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2014, 10:53 przez Snedronningen, łącznie zmieniany 1 raz.
Gość

30 maja 2013, 16:33

Kleszcze tego roku są bardzo agresywne , jest ich dużo . To wszystko na skutek długiej i nie mroźnej zimy . Najgorsze jest to , że się uodpornily na preparaty przeciwkleszczowe . Pytałam weta. o skuteczny środek - odpowiedział ,że takiego nie ma . W tamtym roku stosowałam Fypryst i nie było ani jednego kleszcza . W tym roku zastosowałam to samo i już były 3 kleszcze . Obecnie zastosuję Duowin Contact - zobaczymy , czy będzie skuteczny. Z kleszczami chyba tak jest , jak z wirusem grypy.
ania005

30 maja 2013, 16:44

Nie pozostaje chyba nic innego jak macanka .Szkoda tylko kasy wydanej na te preparaty ....
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość