guz śledziony

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy: Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

06 grudnia 2017, 08:31

porządną cytologię krwi zwłaszcza układu białokrwinkowego. A jak pozostałe węzły chłonne?
alret
Posty: 9
Rejestracja: 22 października 2015, 16:01

14 grudnia 2017, 21:25

witam ponownie
nienacznie powiększone wezły pachowe.Rozmar ręczny-wynik poniżej,czy to bad. jest wystarczające do zaopiniowania jaka jest przyczyna mocno powiększonej śledziony?Na lecznicy,która zajmuje sie tworzeniem skryptów dot. hematologii dowiedziałam się,ze wg norm amerykańskich \pies jest zdrowy i nie ma co panikować. Dlaczego jest tak duża śledziona?? czy ktoś umie znaleść przyczynę takiego stanu?
PAŁKI 0
SEGMENTY 66% W/B 3.154
LIMFOCYTY 18% 860
MONOCYTY 8% 382
EOZYNOFILE 8% 382
LIMFOCYTY W DOLNEJ GRANICY NORMY DOMINUJA LIMFOCYTY MAŁE
NEUTROFILE DOLNA GRANICA NORMY
KRWINKI CZERWONE:POJ EKSENTROCYTY
PŁYTKI SR 20 W POLU WIDZENIA
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

20 grudnia 2017, 08:25

nie widzę tu nic niepokojącego w wynikach.
Mgd
Posty: 2
Rejestracja: 06 stycznia 2018, 00:07

07 stycznia 2018, 20:20

Dzień dobry,
piszę, ponieważ w zeszłym tygodniu mój pies miał profilaktyczne badania krwi oraz usg i okazało się, że ma na śledzionie dwie zmiany. Nie mogę powiedzieć, ile suczka dokładnie ma lat, ponieważ jest psem ze schroniska, ale jej wiek szacuje się na około 10 lat. Jest mieszańcem, waży około 35 kg i sięga za kolano. Jest u mnie od 2 lat i ośmiu miesięcy i zachowuje się tak jak zwykle. Na razie zlecono ponowne badanie usg za około 3 tygodnie, ale tak jak ktoś wyżej, chciałabym dowiedzieć się, czy w tym czasie mogłabym zrobić coś jeszcze, ponieważ nie chciałabym niczego przeoczyć. Poniżej przesyłam wyniki testów krwi i opis badania usg. Będę ogromnie wdzięczna za pomoc.

Morfologia krwi

Krwinki białe 6,4 = x10^9/l Min. 6 Max 17
Limfocyty 1,4 = 10^9/l Min 0,8 Max 5,1
Monocyty 0,5 = x10^9/l Min 0 Max 1,8
Granulocyty 4,5 = x10^9/l Min 2,1 Max 15
Limfocyty % 22,5 = % Min 12 Max 30
Monocyty % 7,9 = % Min 2 Max 9
Granulocyty % 69,6 = % Min 60 Max 83
Erytrocyty (RBC) 7,76 = T/l Min 5,5 Max 8,5
Hemoglobina 169 = g/dl Min 110 Max 190
Hematokryt (HCT) 53,3 = % Min 37 Max 55
MCV (ŚOK) 68,8 =fl Min 60 Max 77
MCH (ŚMH) 21,7 = pg Min19 Max 24
MCHC (ŚSH) 317 =g/l Min 300 Max 380
RDW 13,4 = % Min 11 Max 15,5
PLT (Trombocyty) 272 = x10^9/l Min 117 Max 460
MPV 7,1 = fL Min 7 Max 12,9
Płytkokryt (PCT) 0,193 = % Min 0,15 Max 0,39

Biochemia krwi

Glukoza 84 = mg/dl Min 70 Max 120
Fruktozamina 186 = µmol/l Min 0 Max 350
BUN 28 = mg/dl Min 9 Max 23
AST (GOT) 20 = U/L Min 1 Max 45
ALT (GPT) 38 = U/L Min. 1 Max. 60
AP (Fosfataza zasadowa) 77 = U/l Min 1 Max 160
Bilirubina całkowita 0,5 = mg/dl Min 0 Max 0,6
Cholesterol 278 = mg/dl Min 127,7 Max 360
Trójglicerydy 78 = mg/dl Min 17,7 Max 115,1
Białko całkowite 6,8 = g/dl Min 5,5 Max 7,5
Albuminy 2,7 = g/dl Min 2,3 Max 5,6
Globuliny 4,1 = g/dL Min 1,6 Max 4,4
Albuminy / Globuliny 0,66 = Min 0,8 Max 2

Opis badania usg

stwierdzono pojedyncze ogniska w śledzionie 0,94cmx0,69cm
0,83x1,13cm nie zmieniające przebiegu naczyń krwionośnych

Opis badania:
wątroba - hipoechogeniczna względem śledziony i izoechogeniczna względem kory nerek o jednorodnej echostrukturze, brzegi regularne, wyraźnie zaznaczone; Pęcherzyk żółciowy o gładkiej ścianie, o grubości 1mm, przewód żółciowy wspólny nieposzerzony;

śledziona - hiperechogeniczna względem wątroby i kory nerek, o jednorodnej echostrukturze, otoczona hiperechogeniczną torebką, o regularnych brzegach. Pojedyncze, hipoechogeniczne ogniska wielkości:
0,94cmx0,69cm
0,83x1,13cm
nie zmieniające przebiegu naczyń krwionośnych, węzeł chłonny śledzionowy niepowiększony;

nerka lewa - kora nerki izoechogeniczna względem wątroby i hipoechogeniczna względem śledziony, o jednorodnej echostrukturze, stosunek kora/rdzeń 1:1, rdzeń nerki aechogeniczny z zaznaczonym naczyniami międzypłatowymi, wnęka hiperechogeniczna, miedniczka 0,1mm;

lewe nadnercze - hipoechogeniczne do otaczającego tłuszczu, o zachowanym kształcie;

pęcherz moczowy - wypełniony znaczną ilością aechogenicznego moczu, śluzówka gładka, o zachowanej warstwowości;

węzły chłonne biodrowe przyśrodkowe - o zachowanej wielkości i kształcie

nerka prawa - kora nerki izoechogeniczna względem wątroby i hipoechogeniczna względem śledziony, o jednorodnej echostrukturze, stosunek kora/rdzeń 1:1, rdzeń nerki aechogeniczny z zaznaczonym naczyniami międzypłatowymi, wnęka hiperechogeniczna, miedniczka 0,1mm;

prawe nadnercze - niedostępne podczas badania, zbyt duża zawartość gazu w przewodzie pokarmowym;

żołądek - ściana o zachowanej warstwowości i prawidłowej perystaltyce - 4/min;

jelito cienkie i grube - o prawidłowej warstwowości i echogeniczności oraz perystaltyce;

trzustka - niejednorodna echostruktura, hiperechogeniczne względem otaczającego tłuszczu;

DR: łagodny przerost drobnoguzkowy/zmiana o charakterze rozrostowym

Oczywiście przeczytałam już dużo o zmianach na śledzionie u psów i zdaję sobie sprawę z powagi sytuacji. Jak oceniłby Pan te wyniki i jakie kroki według Pana powinnam dalej podjąć?

Bardzo dziękuję i pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

08 stycznia 2018, 11:41

powtórzyłbym badanie usg za miesiąc
Mgd
Posty: 2
Rejestracja: 06 stycznia 2018, 00:07

08 stycznia 2018, 19:15

Dobrze, tak zrobię. Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Periphery
Posty: 4
Rejestracja: 01 lutego 2018, 22:43

01 lutego 2018, 23:03

Witam,

Piszę w sprawie mojej suczki rasy Airedale Terrier. W marcu skończy 12 lat (czyli tyle ile ponoć max żyje ta rasa). Jakieś 2-3 tygodnie temu zaczęła około raz dziennie wymiotować. Myśleliśmy, że to może wirusowe, po 3-4 dniach się uspokoiło, miała dobre samopoczucie, apetyt; mimo wieku zaczepiała i chciała się bawić. Niestety wymioty 2-3 dni temu powróciły, a pies był niespokojny i spanikowany, nie mógł sobie znaleźć miejsca, wychodził na balkon żeby się chłodzić... Podczas pierwszej wizyty u lekarza zostało zrobione badanie krwi, które nie wykazało problemów z wątrobą. Weterynarz zalecił Polprazol + jakieś leki przeciwwymiotne. Niestety następnego dnia wróciliśmy do lekarza, bo znowu zwymiotowała mimo lekkiego gotowanego jedzenia (ryż + pierś kurczaka, drobno pokrojone) i znowu była niespokojna. Na USG niestety okazało się, że ma guza na śledzionie - rozmiar niecałe 6cm. Pytanie jest takie, czy jest sens pieska w tym wieku operować? Jak szybko taki guz może się rozwijać? I czy guz takich rozmiarów to bardzo dużo? Nawet do końca nie wiem o co pytać... Każda informacja w temacie będzie cenna. Weterynarz powiedziała, że pies być może każdego dnia będzie wymiotował... Po zastrzykach przeciwbólowych uspokoiła się, ma apetyt, ale daliśmy jej tylko małe ilości jedzenia, aby się przyjęło. Z góry dzięki za pomoc.

WYNIKI KRWI:

WBC: 14.1
RBC: 7.26
HGB: 18.2
HCT: 48.9
PLT: 323
MCV: 67
MCH: 25.1
MCHC: 37.3
RDW: 18.0
MPV: 9.4

%LYM: 16.0 %
%MON: 8.4 %
%GRA: 75.6 %

#LYM: 2.2
#MON: 1.1
#GRA: 10.8
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

02 lutego 2018, 10:06

wiele razy padała odpowiedź na to pytanie i nikt jednoznacznie nie odpowie Ci co sie bedzie działo. Rozmiar guza śledziony nie decyduje o jego niebezpieczeństwie. Mogą pękać bardzo małe guzy i bardzo duże. Nie ma na to reguły. Musicie wraz z lekarzem podjąć decyzje. Więcesz poczytasz na ten temat w archiwach.
Periphery
Posty: 4
Rejestracja: 01 lutego 2018, 22:43

02 lutego 2018, 10:24

Dziękuję za odpowiedź. Czytałem archiwa, ale uznałem, że brakuje mi kilku informacji. Również nie spotkałem się z informacją, czy 6cm to dużo... Chciałbym też się zapytać, czy są jakieś dane na temat tego jak szybko taki guz może rosnąć? Czy mogło się to dziać przez np. ostatnie pół roku, czy trwać nawet parędziesiąt miesiecy? Chciałem też dowiedzieć się jaka jest ogólna praktyka i doświadczenie w przypadku tak wiekowych psów. Czy cieszyć się z tego, że psiak jest jeszcze z nami i jakoś się trzyma i nie ruszać tego (i podawać przeciwbólowe), czy może jednak zdecydować się na operację, bo są duże szanse, że wydłużymy mu życie o np. pół roku-rok? Weterynarz polecił Opokan jako lek przeciwbólowy - pół tabletki.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

02 lutego 2018, 12:49

nie ma danych rozrostu jest to sprawa osobnicza. Mogło sie to dziać miesiącami lub od kilku tygodni nie ma reguły. Postępowanie jak napisałem. Co do 6 cm to twierdzenie względne . Usuwałem śledzionę bo piesek skrwawiał się z guzka wielkości czereśni a u innego usuwałem guza , który ważył 5 kg ( owczarek niemiecki). Stąd takie pytania nie maja jednolitej odpowiedzi.
Periphery
Posty: 4
Rejestracja: 01 lutego 2018, 22:43

03 lutego 2018, 13:41

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Chciałbym się tylko Pana spytać jakie ma Pan doświadczenie z praktyki jeżeli chodzi o tej wielkości psy w tym wieku (akurat moja trochę wyrośnięta, waży 30kg)? Ile mniej więcej % udaje się odratować i zdychają z przyczyn innych niż powikłania pooperacyjne? Zrobiliśmy rentgen płuc, wygląda na to, że są czyste. My się obawiamy też tego, że mieszkamy na 3 piętrze, piesek już niedowidzi, nie wiem czy to nie będzie dla niego zbędna męczarnia i czy te schody po operacji nie będą "przeszkodą" dla szwów. Czy jeżeli nie ma przerzutów, to czy po takim zabiegu trzeba stosować jakąś chemię? Ja wiem, że każdy przypadek jest indywidualny, ale nie mając żadnego doświadczenia i wiedzy ciężko jest podjąć tak ważną decyzję. Najważniejsze aby pies na tym wszystkim nie tracił i nie cierpiał niepotrzebnie :/ Z góry dziękuję bardzo za pomoc.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

03 lutego 2018, 13:45

jeśli nie miałbym możliwości regularnej kontroli guza to u swojego psa usunąłbym śledzionę. Zabieg dobrze i starannie wykonany nie powinien nic zaszkodzić psu przy założeniu , że wyniki ma idealne.
Periphery
Posty: 4
Rejestracja: 01 lutego 2018, 22:43

03 lutego 2018, 16:06

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Rozumiem, że kontrola guza odbywa się głównie przez USG? Tylko jak Pan wcześniej wspomniał, nie jego wielkość jest zawsze najważniejszą przeszkodą, ale fakt, że pęka... Z tego co zrozumiałem, to po pęknięciu sprawa jest już niemalże przesądzona i psa trudno odratować... Czy ryzyko pęknięcia można jakoś sprawdzić? Wydaje mi się, że pewnie nie, ale co ja tam mogę wiedzieć :o
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

05 lutego 2018, 13:37

może uratować ale zabieg natychmiastowy. Aby zobaczyć czy krwawi cyklina usg i w razie pogorszenia samopoczucia natychmiastowe usg.
Marta.G

18 lipca 2018, 20:22

Witam, pisze bo wasze forum i wypowiedzi bardzo mi pomogły.
Mam 11 letnią Goldenke. Od jakiegoś czasu zesmutniala, gorzej chodziła, zrzucalismy to na wiek. Ale na każde takie objawy trzeba reagować. Róbcie kontrolę swoim psiakom, dwa razy do roku kontrolne badania krwi.
Trzy dni temu wchodząc po schodach zataczała się nogi jej się ugięły i omdlała miała płytki szybki oddech. Szybka kontrola u lekarza, została pobrana jej krew do badania. Na drugi dzień okazalo się że ma anemię, ale Pani doktor stwierdziła że anemia z czegoś musi wynikac i chce ją jeszcze zbadać aby wykluczyć guz śledziony. I niestety na USG potwierdziło się najgorsze guz śledziony i płyn w brzuchu. Pobrała płyn z brzucha okazało się że krew. Guz się rozlał. Szybka decyzja o operacji tego samego dnia . Zostal usunięty okazało się że było kilka małych, pani doktor powiedziała że jeszcze w dobrym momencie zostały wykryte. Rokowania są dobre. Jak przyjechaliśmy po pieska to uradowana trzaskała ogonem. Goldeny są takimi psiakami że do samego końca nie pokazują właścicielowi że coś je boli, by nie martwic. Teraz leże przy niej by czuła się bezpiecznie, mam nadzieję że szybko się pozbiera. Teraz wiem że częściej będę kontrolować jej morfologię.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość