Brodawczyca

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy: Robert A., Jarek

BEATA I SABRA
Posty: 5
Rejestracja: 22 listopada 2006, 20:22
Lokalizacja: Kraków a właściwie stara Nowa Huta

13 kwietnia 2008, 22:07

U mojego kociaka wziętego z ulicy w pyszku jest sporo brodawek - takie jak nitki.
Od niego zaraziła się reszta kotów. Aktualnie mają je wszystkie 4.
Co mogę im podawać aby te brodawki znikły ??
W czerwcu ma się pojawić szczeniak a nie chce żeby się zaraził........
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

17 kwietnia 2008, 01:45

takie rzeczy trzeba obejrzeć aby coś więcej pomóc i napoisać coś o tym . Prozę pokazać to lekarzowi.
BEATA I SABRA
Posty: 5
Rejestracja: 22 listopada 2006, 20:22
Lokalizacja: Kraków a właściwie stara Nowa Huta

23 kwietnia 2008, 08:02

Jarek pisze:takie rzeczy trzeba obejrzeć aby coś więcej pomóc i napoisać coś o tym . Prozę pokazać to lekarzowi.
Wet. oglądał to nie raz ( nie jeden) nikt nie wie co to jest .....

Testy na Fiv i białaczkę ujemne

Koty dostają środki na podniesienie odporności.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

28 kwietnia 2008, 10:26

dasz radę zrobić zdjęcia tego pyszczka?
dr_Fell
Posty: 65
Rejestracja: 25 lipca 2006, 15:43

16 lutego 2010, 15:46

Witam, około 2-3 tygodni temu mojemu psu pojawiła się na pysku (błona śluzowa chyba) mała krostka, którą niestety zignorowałem. Wyszło niestety tak że przez ten okres ja zajmowałem się psem trochę mniej - kiedy postanowiłem obejrzeć tą krostkę okazało się, że jest już sporą naroślą o wielkości 5x5mm, dodatkowo podobną pies ma na podniebieniu, a po drugiej stronie pyska malutką, o średnicy niecałego 1mm.
Poczytałem trochę w necie, stwierdziłem że najbardziej przypomina to brodawczycę i pobiegłem w te pędy do doświadczonego weta, u którego leczymy psy od wielu lat. Okazało się, że poza tym, że prawdopodobnie jest to narośl związana z infekcją wirusową, przyznał, że nie spotkał się z czymś takim jeszcze... Poradził mi stosować środek na afty oraz (lepiej) Zovirax miejscowo + w tabletkach. Jednak sam przyznaje że to bardziej jego domysły niż praktyka. Stwierdził też, że nie wydaje mu się, żeby kolejne brodawki pojawiały się w wyniku krwawienia pierwszej, że raczej wszystkie pojawiły się równocześnie tylko w różnym tempie rosną - tymczasem znalazłem opisy sytuacji z których wynika, że właśnie nowe brodawki się jak najbardziej pojawiają.
Wygląda to tak:
Obrazek
Obrazek

Spotkałem się z różnymi opiniami, każdy stosuje inne środki, część osób pisze, że pies po 2-3 miesiącach sam nabędzie odporność... Znalazłem środek do wymrażania (wartner) ale nie wiem czy można tego używać wewnątrz pyska bez ryzyka zatrucia, zresztą dopóki pojawiają się nowe brodawki chyba nie ma sensu ? Będę wdzięczny za sugestie.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

24 lutego 2010, 13:15

tak jest to brodawka tła wirusowego. Sposobów leczenia jest tego kilka radzajów i każdy ma rację. Z reguły te zmiany lubią się rozprzetrzeniać. NA pewno trzeba zadziałać i praeparatami miejscowymi i ogólnymi. Jeśli dłuższy czas będzie się ta brodawka utrzymywać bez zmian można ją wypalić, wymrozić albo usunąć.. Pilnie oglądaj psa czy nie powstają nowe zmiany.
Anna S.
Posty: 1
Rejestracja: 22 stycznia 2011, 18:02

22 stycznia 2011, 18:16

Witam,

Właśnie byliśmy w Krakvecie z naszym jamnikiem. Pani doktor stwierdziła brodawczyce. Mam pytanie, czy ta choroba może rozprzestrzenić się na ludzi? Pani doktor nie była pewna. W książkach nic na ten temat nie znalazła. Mam 6 miesięczne dziecko, które własnie zaczyna raczkować... Czy powinnam psa zupełnie odseparować?
Dodam, że nie dostaliśmy żadnych leków.

Pozdrawiam,
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

22 stycznia 2011, 19:59

może się zdarzyć arażenie ale bardzo rzadko. Wyleczalne jest zupełnie.
JOANN
Posty: 5
Rejestracja: 27 maja 2012, 16:14

27 maja 2012, 22:02

Witam mam pytanie za nim wybiorę sie osobiście do weterynarza , mam przypuszczenia ze to może być brodawczyca, na razie jest jeden większy pypeć :
Obrazek

są jeszcze dwa różowe ( w kolorze warg) wielkości główki od szpilki.

odporność psa na pewno jest niższa niz zwykle z powodu uczulenia na trawy.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

29 maja 2012, 22:22

Joann to typowo wirusowa zmiana. Anna S niestety ciężko powiedzieć co jest u Twojego psa bo pojcie brodawczyca to zbyt szerokie pojęcie. Wklej jakieś foto. Myślę , że o dziecko specjalnie nie masz się co martwić.
JOANN
Posty: 5
Rejestracja: 27 maja 2012, 16:14

09 czerwca 2012, 15:00

Jarek pisze:Joann to typowo wirusowa zmiana.
Co mam zrobić, jak z tym walczyć? iść do weta na usuwanie czy dalej podnosić odporność psa rożnymi specyfikami i samo zniknie?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

17 czerwca 2012, 14:41

ja spróbowałbym lekami przeciwirusowymi, stymulującymi odporność. Usuwanie jeśli to jest brodawka wirusuwa da liczne nowe ogniska.
JOANN
Posty: 5
Rejestracja: 27 maja 2012, 16:14

17 czerwca 2012, 23:18

Jarek pisze:ja spróbowałbym lekami przeciwirusowymi, stymulującymi odporność. Usuwanie jeśli to jest brodawka wirusuwa da liczne nowe ogniska.
Czy mógł by Pan polecić jakiś lek przeciwwirusowy?
pojawiły sie jeszcze 3 brodawki a te poprzednie trochę zmalały...
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty: 13055
Rejestracja: 29 września 2004, 14:43
Kontakt:

20 czerwca 2012, 11:44

np. heviran + stymulator odporności.
JOANN
Posty: 5
Rejestracja: 27 maja 2012, 16:14

25 czerwca 2012, 14:42

Jarek pisze:np. heviran + stymulator odporności.
rozumiem że heviran w tabletkach. czy stymulator odporności może byc Biowet Canifos Betaglukan
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość