Witajcie jestem nowa .. szukalam podobnego tematu ale nie ma.
Zaczne od poczatku. Mam kota Aleksa ma 8 miesiecy znaleziony w 10 dniu zycia . z zaawansowanym kocim katarem stracil z biegiem czasu oczko na skutek wrzoda pod gałką.
a wiec tak 8 miesiecy na antybiotykach ... KK nie przechodzi raz jest lepiej raz gorzej. 2x wymaz z nosa jałowy katar caly czas skaś splywa. Czasem az na gardlo kotu ciezko oddychac automatycznie jest osowialy to trwa 8 miesiecy bral juz Zylexis i nic antybiotyki przestaja dzialac . Morfologia poprawna biochemia fosfor wysoki ale to od antybiotyku Marbocylu.. jestem bez radna bral juz wszystko . a do tego w piatek pierwszy atak padaczki nie wiadomo skad moze od duzej ilosci antybiotykow w jego zyciu . FIV ujemny test. Myslimy na VIBAGEN OMEGA interferon koci ... Co wy o tym myslicie czuje ze go trace te nawroty sa coraz gorsze ...
Nieuleczalny Koci katar ????
kataru kociego nie wyleczysz antybiotykiem . Było o katarze już mówione ale w dziale koty a piszesz w psach. Da się katar okiełznać , ale trzeba mieć dużą cierpliwość i ułożyć solidnie leczenie tzn. środek przeciw wirusowy, stymulujący odporność, krople do oczu i nosa, leki przeciwzapalne.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość