
Każdy opiekun domowego psa czy kota często ma dylemat: kupować karmę w mniejszych ilościach, czy robić zapasy? Wiadomo, że z zapasami różnie bywa: kotom na przykład karma się zwyczajnie nudzi i zaczynają grymasić nie dojadając z miseczki lub całkiem “obrażając” się na podany posiłek (czasem wystarczy tylko zmienić smak) albo okazuje się, że karma straciła swoje walory zapachowe i psiak nie jest już nią zainteresowany. Może też upłynąć data ważności karmy.