przepisy na domowe jedzenie dla psa

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy: Robert A., Jarek

Jaaaaaaa

25 kwietnia 2012, 11:54

nie mam zaufania do gotowych karm w sklepach więc sama gotuje jedzenie dla psa które do jakiejś pory mu smakowało a później przejadało i ostatni moj pomysł mu się przejadł i nie wiem co mu dać może ktoś zna dobre przepisy na domowe jedzenie?
jeżeli taki temat już był to strasznie przepraszam lecz nie znalazłam
isabelle30
Posty: 3475
Rejestracja: 12 listopada 2009, 20:36

25 kwietnia 2012, 12:25

...
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2013, 13:04 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
filodendron
Posty: 275
Rejestracja: 23 kwietnia 2010, 15:54

25 kwietnia 2012, 23:35

Nie wiem, co tam mu gotujesz i co mu przestało smakować ;) ale mięso i warzywa na dłużą metę to może być trochę za mało. To tak, jak w żywieniu ludzi - liczy się różnorodność, żeby organizm miał szansę wyciągnąć z jedzenia wszystko, co mu potrzebne. Nie jednego dnia, ale w skali - powiedzmy - dwóch, trzech tygodni.
Różne gatunki mięsa (kurczak, indyk, wołowina, cielęcina, trochę wieprzowego też psu nie zaszkodzi, jak się ma dostęp - kaczka, królik, struś itp.) to podstawa - białe, czerwone. Ale w tym mięsie powinny znaleźć się także podroby (serca, żołądki, wątróbka od czasu do czasu). Z innych źródeł białka - ryby, jaja kurze lub przepiórcze, jogurt/kefir, twaróg (zakładając, że pies toleruje). Warzywa i owoce - też różne (poza cebulą, winogronami, dużymi owocami pestkowymi). Kiełki są super. Trochę dobrego oleju (rybnego najlepiej, ew. oliwa, olej słonecznikowy itp.).
Wypełniacze (ryż, makaron, płatki owsiane, świeżo ugotowany ziemniak) - jeśli stosujesz - to dość dowolna kwestia, pod warunkiem że ten wybrany psu służy (kupy są zwarte i nie nazbyt duże i niezbyt częste).
No i na ogół weci zalecają przy karmieniu domowym suplementację wapnia.
isabelle30
Posty: 3475
Rejestracja: 12 listopada 2009, 20:36

26 kwietnia 2012, 10:14

...
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2013, 13:04 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
Martines999
Posty: 218
Rejestracja: 23 czerwca 2011, 22:36

26 kwietnia 2012, 10:42

Do tego kielicha na dobranoc i pies będzie zdrowy i szczęśliwy :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty: 4455
Rejestracja: 27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja: Warszawa

26 kwietnia 2012, 16:56

Lub małe piwo też powinno pomóc :)
SleepingSun
Posty: 3463
Rejestracja: 28 stycznia 2011, 23:19

26 kwietnia 2012, 20:13

ja też przestawiam sukę na gotowane, próbowałam jej dawać samego kurczaka z marchewką, siemieniem i olejem, ale nie ma mowy żeby nie była głodna - a dodajmy do tego steryd to już w ogóle masakra. Suche widać ogromnie rozciągnęło jej żołądek. Dostaje do tego ryż jako wypełniacz, zaczęłam od połowy torebki będę stopniowo schodzić w dół z ilością. Z tymi olejami to zaskoczenie... Zawsze dawałam albo oliwę z oliwek albo olej rzepakowy. Czyli zamiast tego kupić zwykły tran? Ile takie skorupki powinny się suszyć? I ile ich dawać?
Martines999
Posty: 218
Rejestracja: 23 czerwca 2011, 22:36

26 kwietnia 2012, 20:30

Jest nie najedzona bo jej bardzo smakuje :D
Co do skorupek jaj to możesz od razu podawać jak jajko wbijesz do karmy. Suszymy jak chcemy je zmielić i przechowywać w szczelnym naczynku. Jak ususzysz i zmielisz to płaska łyżeczka/pół spokojnie wystarczy (nie wiem w jakim wieku jest piecho). Ryż proponuję ten brązowy, nieuskany albo ten parbo coś tam dobrze rozgotowany bo ten zwykły biały podnosi poziom cukru i jest najmniej pożyteczny dla psa.
Zamiast tranu kup olej z łososia np.Brit Salmon Oil.
A i nie zapomnij o kielichu dla psa na dobranoc :lol: :lol: :lol:
isabelle30
Posty: 3475
Rejestracja: 12 listopada 2009, 20:36

26 kwietnia 2012, 20:35

...
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2013, 13:04 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
SleepingSun
Posty: 3463
Rejestracja: 28 stycznia 2011, 23:19

26 kwietnia 2012, 20:43

każdy ryż niestety podnosi poziom cukru, nie wiem czy taki niełuskany będzie dobry dla psa? Dla człowieka na pewno, ale my sobie ładnie radzimy z włóknem. Z tego co mi wiadomo to psy i tak mało co czerpią ze zbóż to tylko po to żeby nie umierała z głodu ;)
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty: 4455
Rejestracja: 27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja: Warszawa

26 kwietnia 2012, 20:55

Pokrzywa wyrówna poziom cukru bez problemu ,oczywiście nie mam na myśli skrajnych przypadków.
SleepingSun
Posty: 3463
Rejestracja: 28 stycznia 2011, 23:19

26 kwietnia 2012, 20:57

a tuńczyka z puszki (takiego w oleju, odsączonego) mogę jej dawać od czasu do czasu?
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty: 4455
Rejestracja: 27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja: Warszawa

26 kwietnia 2012, 21:07

Tuńczyk w małych ilościach tak ,natomiast jest jedną z bardziej niebezpiecznych ryb pod względem tego,że chłonie metale ciężkie jak gąbka wodę i na dłuższą metę nie polecam Tuńczyka
SleepingSun
Posty: 3463
Rejestracja: 28 stycznia 2011, 23:19

26 kwietnia 2012, 21:13

wiem, wiem - ale tak wygodnie mieć coś w domu czym można awaryjnie nakarmić psa;)
Seiti
Posty: 3112
Rejestracja: 03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja: Łódź

26 kwietnia 2012, 21:26

isabelle30 pisze:
Robert A. pisze:Lub małe piwo też powinno pomóc :)
To jakby ktos nie dysponował drożdżami browarnianymi :twisted:
I organizujemy psie AA, w sumie tak głupio samej się zmagać z alkoholizmem swojego psa.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość