Twardy duży zmieniający kształt i położenie guz u bokserki

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy: Robert A., Jarek

salamandra1
Posty: 3
Rejestracja: 21 lipca 2010, 14:57
Lokalizacja: śląskie

21 lipca 2010, 15:18

Mam problem z ciężarną bokserką (6 lat). Obecnie jest już w 54 dniu ciąży. W sobotę zauważyłam na jej szyi, bardziej podgardlu okrągłą narośl. Od tamtej pory codziennie zmienia ona kształt i położenie. We wspomnianą sobotę była to narośl pod skórą, raczej miękka bez żadnych chlupotań, wyglądało to jak wisząca skóra. Telefon do weterynarza uspokoił nas, że jest to napewno ugryzienie jakiegoś owada, polecił zimne okłady - miało przejść. Nie przeszło - następnego dnia coś pod skórą przybrało kształt twardej piłki tenisowej - okrągłe i twarde, bez możliwości przemieszczania, skóra była nadal wisząca. Od poniedziałku zaczęliśmy leczenie - jest ono utrudnione właśnie ze względu na ciążę, otrzymuje dwa delikatne zastrzyki. Narośl zaczęła "iść" do góry, jest jakby spłaszczona - nie taka kulista, jakby przyklejona do gardła/żuchwy. Wcześniej była jakby przestrzeń pomiędzy tą naroślą a pyskiem - teraz jest "przyklejona", bardzo twarda, na szerokość całego pyska pod spodem ok. 10 cm, długość ok. 5-10 cm. Dodatkowo dziś zauważyłam, że tworzy się drugi taki sam "twór" niżej na szyi. Suka bardzo dużo teraz pije jednorazowo pochłaniając duże ilości wody. Nie jest skora za to do jedzenia, z kolei słyszałam że ciężarne suki robią przed końcem ciąży głodówki. Niestety w grę wchodzi usunięcie ciąży i zastosowanie silnijeszych leków. Czy ktoś coś takiego widział albo słyszał co może być przyczyną takiego guza? Co to w ogóle jest za narośl, nowotwór??? Nie są to ślinianki - to już zostało wykluczone!
Sprawa należy do pilnych gdyż ważą się losy szczeniaków.
Proszę o jakiekolwiek podpowiedzi.
salamandra1
Posty: 3
Rejestracja: 21 lipca 2010, 14:57
Lokalizacja: śląskie

21 lipca 2010, 15:20

Dodam, że brak nadal diagnozy
gość1234

23 lipca 2010, 10:44

Wydaje mi się, że trzeba zrobić badanie krwi i usg tych guzów.
salamandra1
Posty: 3
Rejestracja: 21 lipca 2010, 14:57
Lokalizacja: śląskie

23 lipca 2010, 16:00

Sprawa już się na szczęście wyjaśniła - po rtg i próbie biopsji okazało się, że jest to wielokomorowy ropień w bardzo nieszczęśliwej i nienormalnej lokalizacji pod szyją. Odessano jej dużą ilość ropy, z resztą czekamy aż ropień dojrzeje.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość